Baza postaci MugenArchive

  • Polecamy stronę mugenarchive. Jest to największy zbiór postaci do mugena ze wszystkich anime. Baza cały czas aktualizowana. Pobierz swoich ulubionych bohaterów i dziel się opiniami na naszym forum. Bądź częścią społeczności
    Baza postaci

Ogłoszenie

Witaj na pradawnym forum , które w czasach starożytnych tętniło życiem. Dzisiaj inna epoka, fora internetowe nie mają już takiej popularności, ale mimo to zajrzyj do nas , napisz posta lub na chacie od czasu do czasu. Zagraj w mugena z postaciami ze swojego ulubionego anime. Niech pojawi się nuta nostalgii. Stary Leśniczy wciąż tutaj mieszka :)

Arturia-Pendragon-95017-thumb Edward-Elric-Fix-AI-30783-thumb Gintoki-39783-thumb Goku-MUI-92988-thumb Goku-SSB-22899-thumb Gon-17939-thumb Ichigo-Final-39597-thumb Inuyasha-Diogo-76243-thumb Ippo-42350-thumb jotaro-spr-4-E30-thumb Kenshin-33694-thumb n-Lkn-thumb Natsu-73764-thumb Saitama-78668-thumb Seiya-43859-thumb SM-Luffy-TS-45684-thumb Tanjiro-31403-thumb Toriko-by-Trafalgar-Lawzz-19895-thumb


  • Index
  •  » Różności
  •  » Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

#61 2009-02-16 21:15:36

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Ja przeciwnie nie wierze w przeznaczenie, każdy jest kowalem własnego losu, to ja wybieram co zrobię
niewierze że każdy został do czegoś stworzony, myślę zupełnie inaczej,uważam życie to taki sprawdzian, czy
zasługujesz na życie w raju (po śmierci) czy nie. To zależy od twojego postępowania, które zostanie osądzone na sądzie oczywiście.


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

#62 2009-02-18 10:56:37

 Minato

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

1508615
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2008-01-07
Posty: 2140

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Alex napisał:

Eh, ja tam jestem deistką i wolę nie wierzyć w to, że po śmierci czeka mnie piekło... Poza tym IMO Bóg jest niesprawiedliwy, a w Biblii jest pełno nieścisłości i często przeczy ona sama sobie (ale to inny temat), więc na niej się nie opieram. Ale jak już wchodzi Biblia, to warto powiedzieć, że według biblioznawców itp. niedługo będzie koniec świata, a ten opisany jest (o ile się nie mylę) w Apokalipsie św. Jana. Cóż bardzo ciekawa, aczkolwiek przerażająca mnie wizja. A jeśli wierzyć, niektórym przesłankom właśnie ten biblijny koniec świata jest blisko. W zasadzie odpowiada mi to, że po śmierci jest nic... bo... jak umrę to będzie spokój i już, a jak wcześniej pisałam wolę to niż życie wieczne w raju lub męczarnie w piekle. Hm, a może jest coś jeszcze innego niż nic, piekło/niebo, reinkarnacja? Coś jeszcze innego.

Biblie każdy interpretuje inaczej, dla mnie ten fragment mówi o tym że jeśli żyjemy dobrze na ziemi
to gdy umrzemy czeka na nas, nagroda tak piękna, niezwykła, niesamowita, że aż niemożliwością
jest to sobie wyobrazić, ale oczywiście każdy może rozumieć to inaczej.

Właściwe to w większości (wszystkich?) wierzeń chrześcijańskich interpretacja Biblii jest narzucona z góry... Chyba w wierzeniach protestanckich jest w tym aspekcie pewna dowolność, ale nie może znacznie odbiegać od dogmatów danego wyznania. Więc nie mów, że każdy interpretuje Biblię jak chce, bo to jest wtedy wbrew jego wyznaniu   A poza tym co znaczy 'żyjemy dobrze na Ziemi'? Bo widzisz 'żyć dobrze' a wierzyć w chrześcijańskiego Boga to dwie zupełnie inne rzeczy, z tego co wiem to niewrzący idą do piekła... Więc ja dziękuje, wolę już wierzyć, że po śmierci czeka mnie coś innego.

Cóż.... Tu się z Toba Alex zgadzam w 10o%!!!!
Ja jestem bardziej ateista niż deista ale to opiera się prawie na tym samym ^^
Religia chrześcijańska opiera się na zbiórce kłamstw i doktryn z góry nałożonych przez ludzi którzy uczestniczyli w 1 soborze watykańskim!!!! Nie wiem czy wiecie ale w tedy to powstała nasza religia!!! Wtedy powstał kościół!!!!
Wtedy to z pomiędzy 96 ewangelistów wybrano tylko 4 aby przedstawić Jezusa w jak najbardziej boskim świetle wycinając z kart te fragmenty które przedstawiały go jako zwykłego człowieka. Wycieli takie fragmenty które przedstawiały strach, bezprzyczynowy gniew, miłość do drugiej osoby itp. itd.
Mało osób także wie że Jesus nie bł pierwszym który umarł i zmartwychwstał po 3 dniach, przemieniał wino w wodę, uleczał, wskrzeszał. To są tylko przejęte z innych religii fragmenty i dokładnie dopasowane do pewnej osoby (Jezusa) tak żeby bardziej go "ubóstwić".
Tu macie linki do bardzo ciekawego filmu!!! Odkrywa tylko malutki kawałek mystyfikacji kościoła ale to powinno wam wystarczyć!!!
part1 http://www.youtube.com/watch?v=kRDvbXaQ … re=related
part2 http://www.youtube.com/watch?v=xYD5RGKs … re=related
part3 http://www.youtube.com/watch?v=aFEDxvPQ … re=related
part4 http://www.youtube.com/watch?v=Kk-U1DM4 … re=related
part5 http://www.youtube.com/watch?v=uj2bf08o … re=related
part6 http://www.youtube.com/watch?v=MGXN9dyw … re=related
part7 http://www.youtube.com/watch?v=8SUhQa3V … re=related
part8 http://www.youtube.com/watch?v=2OFqbvA- … re=related
part9 http://www.youtube.com/watch?v=xkSVzzUV … re=related
part10 http://www.youtube.com/watch?v=DY8ZKSUU … re=related
part11 http://www.youtube.com/watch?v=mLb1DJCR … re=related
part12 http://www.youtube.com/watch?v=rfl6NsQU … re=related

Jeżeli chodzi o reinkarnacje??
Powiedzcie mi jak większość z was może wierzyć w reinkarnacje skoro jesteście chrześcijanami!!!!!?????
To przecież bluźnierstwo!!! Według religii chrześcijańskiej jak umierasz to idziesz albo do nieba (nuuudaaaa <ziewa>), albo do czyśćca (kto to w ogóle wymyślił O_o), albo do piekła (tym to mogą małe dzieci straszyć ^^).
Reinkarnacja to jest życie po życiu a dokładnie mówiąc cielesne życie po życiu!! Czyli jak umrzesz to narodzisz się na nowo w nowym ciele nie koniecznie ludzkim ^^
Czyli Ci co w to wierzą i są chrześcijanami muszą jak najszybciej iść do spowiedzi i dostarczyć rozrywki znudzonemu księdzu który siedzi i zbija bąki w konfesjonale^^
Ja wierzę za to ze w przyrodzie nic nie ginie!!! Jeżeli umrę to są dwa wyjścia:
                             pochowają mnie                                                                           
1.zjedzą mnie robaki   
2.procesy gnilne rozłożą mnie         
                             spalą mnie
3.rozsypią moje prochy       
4.postawia w domu nad kominkiem


i z tego są wyjścia
1. jeżeli zjedzą mnie robaki to przetrawią i będę nawozem w ziemi ale będę istniał jako nawóz. Potem wchłoną mnie rośliny i będę istniał w roślinie jako mikroelementy
2. jeżeli nie zjedzą mnie robaki to i tak moje ciało zgnije i przejmie je natura!!!
3. jeżeli rozsypia moje prochy to..... oczywiście przejdą jako część natury
4. jeżeli postawią mnie nad kominkiem........ hmmmmm będę istniał wiecznie do póki moje prochy bedą w tej urnie
Tak na prawdę jesteśmy winni oddawać hołd naturze a nie jakiemuś wymyślonemu kolesiowi chen wysoko

Ostatnio edytowany przez Minato (2009-02-18 10:59:55)


http://img200.imageshack.us/img200/3530/sygna1.jpg
Rzuć GIMP'a przejdź na PS'a!!

Offline

#63 2009-02-18 14:36:37

Kunik

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-01-12
Posty: 737
Punktów :   15 
WWW

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

@up
W niektórych kwestiach się nie zgodzę. Owszem, kościół opiera się na mistyfikacji (świadczy o tym filozofia średniowieczna), ale niektóre rzeczy są prawdziwe
Zresztą ja wierząc w reinkarnacje, jestem chrześcijaninem, ale swoje wiem. Nie wierzę w Buddę, ani Allacha, wierzę w Boga. A tak poza tym, wiesz co to etyka?


http://i42.tinypic.com/2d9796w.png

Offline

#64 2009-02-18 14:42:51

 Alex

https://i.ibb.co/NjnZzxX/elite.png

11772703
Skąd: ważniejsze dokąd
Zarejestrowany: 2008-01-24
Posty: 1324
WWW

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

A propos końca świata, to co napisał Laggy, że może być za sekundę... Mylisz się, nawet moja ślepo wierząca katechetka (ślepo wierząca, ale jako pierwsza ze wszystkich jakie miałam potrafi znaleźć takie kontrargumenty na moje 'ataki' na chrześcijaństwo/Kościół, że dają wiele do myślenia) powiedziała, że będą znaki zapowiadające koniec świata. Poza tym w apokalipsie św. Jana (w Biblii, podstawie chrześcijaństwa!!!) masz napisane jak będzie wyglądać koniec świata..

Niebo, piekło, czyściec - o tych pierwszych dwóch dowiadujemy się z PŚ, a to trzecie (odpowiem na pytanie Minato) wymyślił człowiek. Bodaj w wieku XVII, aby mieć pieniądze na wnoszenie nowych, bogato zdobionych, przepchanych przepychem xD kościołów w odpowiedzi na reformację... Ale jak to wytłumaczyła mi katechetka: Bóg powiedział do Piotra wszystko co stworzysz na Ziemi w imię moje, będzie też w niebie. Coś takiego xD
 
Ale chrześcijaństwo, Kościół itp. to temat 'rzeka' i najlepiej założyć na to oddzielny temat, bo tam zawsze znajdzie się coś do dyskusji.

A co do przeznaczenia, ja tam w to nie wierzę... Każdą decyzją wpływam na swoje życie, jestem kowalem swojego losu.

Co po śmierci? Cóż, wiadomo, że chrześcijanin wierzy w piekło, niebo, buddysta w reinkarnację itd.

edit:
@up
No proszę Cię... Chrześcijanin wierzący w reinkarnację? Wiesz głównym celem życia chrześcijanina jest osiągniecie zbawienia - życia w niebie u boku Boga, świętych itp. To jest najważniejsze w chrześcijaństwie, jak więc można to odrzucać i nazywać siebie chrześcijaninem? Równie dobrze mogę powiedzieć, że jestem buddystką i wierzę, że po śmierci idę do [chrześcijańskiego] nieba.

Offline

#65 2009-02-18 16:54:06

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Minato napisał:

Religia chrześcijańska opiera się na zbiórce kłamstw i doktryn z góry nałożonych przez ludzi którzy uczestniczyli w 1 soborze watykańskim!!!! Nie wiem czy wiecie ale w tedy to powstała nasza religia!!! Wtedy powstał kościół!!!!
Wtedy to z pomiędzy 96 ewangelistów wybrano tylko 4 aby przedstawić Jezusa w jak najbardziej boskim świetle wycinając z kart te fragmenty które przedstawiały go jako zwykłego człowieka. Wycieli takie fragmenty które przedstawiały strach, bezprzyczynowy gniew, miłość do drugiej osoby itp. itd.
Mało osób także wie że Jesus nie bł pierwszym który umarł i zmartwychwstał po 3 dniach, przemieniał wino w wodę, uleczał, wskrzeszał. To są tylko przejęte z innych religii fragmenty i dokładnie dopasowane do pewnej osoby (Jezusa) tak żeby bardziej go "ubóstwić".

Minato chyba jesteś fanem teori spiskowych, wierzysz pewnie że prezydent USA ukrywa fakt istnienia kosmitów i miał wpadkę w Roswell, albo że w Loch ness żyje mityczny potwór. Nie sądzę żeby ludzie z tamtego okresu
byli wstanie wymyślić coś takiego, ogromny spisek przeciw całej ludzkości, zamydlić oczy milionom? Nie
w tym jest sens, po prostu twój rozum nie potrafi tego zrozumieć, na świecie są niesamowite rzeczy o których ci się nie śniło(tajemnica śmierci jest jedną z nich). A jeśli nie umiesz czegoś zrozumieć nie mów że to bujda.


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

#66 2009-02-18 17:27:55

Kunik

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2008-01-12
Posty: 737
Punktów :   15 
WWW

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

@2up
Ja wierzę w coś, co jest reinkarnacją. Wszystkie religię się ścierają. Można założyć, że niebo to inny wymiar, wymiar bezgranicznego dobra, do którego trafiają po śmierci ludzie i tam żyją wiecznie. Więc tam się w pewnym sensie reinkarnują. Jestem zdania że każdy wierzył w to samo, inaczej to interpretując, przez co powstały odłamy religijne. Żadna główna religia nie przeczy drugiej.

Nie uwzględniliście cudów, dotąd, przy takim poziomie badań naukowych, niewytłumaczalnych.


http://i42.tinypic.com/2d9796w.png

Offline

#67 2009-02-20 18:31:04

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Jest wiele rzeczy których nie da się wytłumaczyć, nie tych rzeczy jest mnóstwo (np.prorocze sny, zdjęcia które robimy w normalnych okolicznościach a uwieczniamy duchy lub po prostu co to miłość). Ale chyba trochę prawdą jest to że religie przypominają choć w bardzo małym stopniu, no i każda sobie nie przeczy. Lecz każdy człowiek trzyma się swojej religii (chyba że nie ma żadnej) i dosyć trudno przekonać np. katolika że po śmierci czeka go reinkarnacja tylko że w raju.

No i każda religia mówi że dla człowieka śmierć to nie koniec.


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

#68 2009-02-21 11:25:35

 Minato

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

1508615
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2008-01-07
Posty: 2140

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Blodhgarm napisał:

Minato napisał:

Religia chrześcijańska opiera się na zbiórce kłamstw i doktryn z góry nałożonych przez ludzi którzy uczestniczyli w 1 soborze watykańskim!!!! Nie wiem czy wiecie ale w tedy to powstała nasza religia!!! Wtedy powstał kościół!!!!
Wtedy to z pomiędzy 96 ewangelistów wybrano tylko 4 aby przedstawić Jezusa w jak najbardziej boskim świetle wycinając z kart te fragmenty które przedstawiały go jako zwykłego człowieka. Wycieli takie fragmenty które przedstawiały strach, bezprzyczynowy gniew, miłość do drugiej osoby itp. itd.
Mało osób także wie że Jesus nie bł pierwszym który umarł i zmartwychwstał po 3 dniach, przemieniał wino w wodę, uleczał, wskrzeszał. To są tylko przejęte z innych religii fragmenty i dokładnie dopasowane do pewnej osoby (Jezusa) tak żeby bardziej go "ubóstwić".

Minato chyba jesteś fanem teori spiskowych, wierzysz pewnie że prezydent USA ukrywa fakt istnienia kosmitów i miał wpadkę w Roswell, albo że w Loch ness żyje mityczny potwór. Nie sądzę żeby ludzie z tamtego okresu
byli wstanie wymyślić coś takiego, ogromny spisek przeciw całej ludzkości, zamydlić oczy milionom? Nie
w tym jest sens, po prostu twój rozum nie potrafi tego zrozumieć, na świecie są niesamowite rzeczy o których ci się nie śniło(tajemnica śmierci jest jedną z nich). A jeśli nie umiesz czegoś zrozumieć nie mów że to bujda.

1. nie jestem fanem teorii spiskowych I nie wierzę w UFO!!! Nie ma czegoś takiego jak UFO!!!
Wymysł wojskowych aby mieć przykrywkę dla nowych niezidentyfikowanych przez cywili samolotów bojowych!!! Nessy nie istnieje i nie istniała przynajmniej w Loch nes:P
A kosmici istnieją ale nie wierze żeby przylatywały odwiedzać takich idiotów jak ludzi!!!!
2. To na niebiesko.   Przecież to są fakty historyczne!!! Pierwszy sobór watykański został zwołany po to aby ustanowić nową religie, a dokładnie wywyższyć ją nad inne!!!!! Religia rzymian została prawię wyparta przez chrześcijan wiec cezar zwołał I sobór!!!! Mieli tam ustalić genealogie Jezusa i jego boskość!!! A to że wybrali tylko fragmenty prawdziwych ewangelii to już ich sprawa?? Otóż nie!!!!! Ludzie byli okłamywani przez kościół przez wieki!!!! Religia trzymała wszystko w szachu!!! Dopiero teraz religia upada i myślę, że to jest jeden z największych sukcesów ludzkości!!!
Nie ma wielu fragmentów w nowym testamencie które powinny być!!! św. Jan pisał coś w tym stylu:
"Dlaczego Jezu całujesz w usta Magdalenę i wywyższasz ja po nad nas wszystkich??"  (tak mniej więcej jest napisane w apokryfach i w oryginalnych tekstach "ewangelii")



Blodhgarm napisał:

Jest wiele rzeczy których nie da się wytłumaczyć, nie tych rzeczy jest mnóstwo (np.prorocze sny, zdjęcia które robimy w normalnych okolicznościach a uwieczniamy duchy lub po prostu co to miłość). Ale chyba trochę prawdą jest to że religie przypominają choć w bardzo małym stopniu, no i każda sobie nie przeczy. Lecz każdy człowiek trzyma się swojej religii (chyba że nie ma żadnej) i dosyć trudno przekonać np. katolika że po śmierci czeka go reinkarnacja tylko że w raju.

No i każda religia mówi że dla człowieka śmierć to nie koniec.

miłość <buhahaha> naprawdę nie da się tego wytłumaczyć?? Ja wątpię że to jest niewytłumaczalne zjawisko!!! Weźmy też pod uwagę cuda!!! Wiele zostało udowodnionych naukowo, ale reszty nie można udowodnić ponieważ człowiek nie jest jeszcze na tyle mądry albo nie pojmuje jeszcze całkowicie materii!!! Z biegiem czasu wszystko wytłumaczą!!! Ale i tak większość to fake!!!
Był przypadek że na ścianie szklanego domu ukazała się "Maria" i zjechało się mnóstwo inwalidów żeby się modlić!!!! A okazało się że to był po prostu syf na ścianie.


http://img200.imageshack.us/img200/3530/sygna1.jpg
Rzuć GIMP'a przejdź na PS'a!!

Offline

#69 2009-02-21 11:33:46

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Minato napisał:

Weźmy też pod uwagę cuda!!! Wiele zostało udowodnionych naukowo, ale reszty nie można udowodnić ponieważ człowiek nie jest jeszcze na tyle mądry albo nie pojmuje jeszcze całkowicie materii!!! Z biegiem czasu wszystko wytłumaczą!!! Ale i tak większość to fake!!!

Wiesz podaj mi przykład jakiegoś wytłumaczonego cuda. Ale nie w stylu syfu na ścianie bo to już podałeś.
(ale to nawet nie cud)


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

#70 2009-02-21 12:25:21

 Minato

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

1508615
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2008-01-07
Posty: 2140

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

na przykład całun Turyński!!! W 1988 r. trzy niezależne grupy naukowców (stosujących jednak tą samą metodę) metodą datowania opartego o radioizotop węgla 14C określiły wiek całunu na ok. 600 lat. więc nie mogło być to płótno którym owinięto Jezusa
Włochy: w Neapolu powtórzył się cud św. Januarego czyli zakrzepła krew znów stała się płynna.
Kościół nie dał próbki do zbadania!!! Ale naukowcy wytłumaczyli to jako prostą reakcje chemiczna zamiany żelu w zol i na odwrót. Wystarczyło potrząsnąć ampułką i czerwona zakrzepła "krew" znów stawała się płynna.
Resztę "cudów" opisze później XD
później jeszcze edytne posta i dopisze parę...


http://img200.imageshack.us/img200/3530/sygna1.jpg
Rzuć GIMP'a przejdź na PS'a!!

Offline

#71 2009-02-21 13:32:17

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Ja ci dam kilka przykładów cudów których nie da się wytłumaczyć(cuda są uznane przez kościół):

Zwłoki nie ulegające rozkładowi:
Kościół  ma w swoich szeregach wielu świętych po których czas nie pozostawił żadnych widocznych śladów. Mimo, że upłynęło nawet kilkanaście wieków, a zwłoki nie zostały zakonserwowane, ciała wyglądają tak, jakby dopiero złożono je do grobu. Do grona tych osób należy m.in. św. Stanisław Kostka lub papież Pius IX.

Cud w Lanciano:
Miał miejsce w VIII w., podczas Mszy św. sprawowanej przez mnicha bazyliańskiego, który przeżywał kryzys wiary. W trakcie uroczystości, znajdująca się w monstrancji hostia, symbolizująca w kościele Ciało Chrystusa, uległa przemianie. Kawałek opłatka zamienił się w prawdziwe ciało i krew. Zarówno ciało i krew, będące efektem tamtego zdarzenia przetrwały próbę czasu. Kościół uznał to za cud. Tymczasem naukowcy, którzy wykonali szczegółowe badania nie mają wątpliwości, że w monstrancji znajduje się prawdziwa tkanka ludzka i krew. Wyniki dociekań naukowców jednoznacznie określają grupę krwi, jako "AB". Ciało stanowiące fragment tkanki mięśnia sercowego posiada tę samą grupę. Identyczną grupę krwi stwierdzono na Całunie Turyńskim. Tkanka, którą poddano obserwacji, nie posiadała śladów nacięć, co wykluczyło ingerencję człowieka w zdarzenie. Zadziwiające jest to, że pomimo braku zastosowania jakichkolwiek substancji konserwujących, żaden z elementów nie uległ rozkładowi.

Oczywiście jest jeszcze wiele przykładów ale te dwa na razie chyba wystarczą.


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

#72 2009-02-21 14:33:18

 Spejder

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

status laggy@aqq.eu
10144622
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2008-02-23
Posty: 1934

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Czyli mamy temat "Cuda" .
Są to niewytłumaczalne zjawiska, których umysł ludzki nie potrafi pojąć. Wszystko wychodzi na wkład pracy Boga.
Dajmy przykład średniowiecze....wiele było w tamtych czasach rzeczy niewytłumaczalnych, i podejrzewali albo herezję (szatańskie czyny itp.). Albo Boga. A dzisiaj uczymy się tego w szkole, dlaczego tak jest. Śmiem wątpić, ze i tak w najbliższych czasach jeszcze nie zrozumiemy wszystkiego. To jest nawet pewne.
Ja osobiście wierze, w niektóre cuda. Np. nagłe zniknięcie nowotworu.

1. nie jestem fanem teorii spiskowych  I nie wierzę w UFO!!! Nie ma czegoś takiego jak UFO!!!
Wymysł wojskowych aby mieć przykrywkę dla nowych niezidentyfikowanych przez cywili samolotów bojowych!!! Nessy nie istnieje i nie istniała przynajmniej w Loch nes:P

- bo TY tak uważasz ?

Offline

#73 2009-02-21 17:43:06

 Alex

https://i.ibb.co/NjnZzxX/elite.png

11772703
Skąd: ważniejsze dokąd
Zarejestrowany: 2008-01-24
Posty: 1324
WWW

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Hm, ja raczej w cuda nie wierzę, ale... sama nie wiem. Myślę, że jak to napisał Minato człowiek jest na razie za głupi. Lagg, dałeś za przykład średniowiecze - wtedy ludzie byli niewykształceni no i oczywiście Kościół wykorzystywał tą całą 'herezję', żeby pozbyć się ludzi niewygodnych (więc wpajali temu głupiemu ludowi kogo należy na stosie spalić). Wtedy wiele rzeczy było niewytłumaczalnych, ale z czasem zaczęły się wyjaśniać i myślę, że za jakieś kilkanaście lat teraźniejsze cuda zostaną naukowo wytłumaczone. Hmm... rok temu byliśmy z klasą na wycieczce w Toruniu i okolicach, wracając zajechaliśmy gdzieś, do jakiegoś kościółka w szczerym polu, gdzie zakonnica podobno miała objawienia... Strasznie byłam wkurzona, bo podróż z Torunia do Białego była dość długa, chciałam wreszcie wrócić do domu, a tu zajeżdżamy do jakiejś zakonnicy, która miała objawienia... Poszliśmy do jakiejś kapliczki i ta zakonnica zaczęła opowiadać jak to tam było. W tej kaplicy było cholernie zimno, a gościówa przez 30 min nawijała o tych jej objawieniach. Oczywiście, większa część klasy w tym ja uznała, że to raczej urojenia. Kiedy już prawie zamarzłam w tej kaplicy, nareszcie wyszliśmy... Myślę sobie 'ok, to już koniec wracamy w końcu do domu'. Ale... Gościówa zaczęła gadać o 'wirującym słońcu' o.O . Dobra objawienia niech już będą, ale jakieś 'wirujące słońce'. Oczywiście większa część klasy poszła zobaczyć ów zjawisko, ja tam to dyskretnie wyśmiałam i poszłam do busa... Przez kolejną cześć podróży kierowca, przewodnik i nasza wycha, gadali o tym 'wirującym słońcu'... A my z tyłu z koleżanką miałyśmy niezły ubaw. 'Wirujące słońce' - wtf! Dopóki na własne oczy nie zobaczę jakiegoś cudu to raczej nie uwierzę.

Offline

#74 2009-02-21 18:06:13

 Minato

https://i.ibb.co/8gPdhKb/special.png

1508615
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2008-01-07
Posty: 2140

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

@ up
Tak ja tak uważam XD
To jest moje zdanie i nie narzucam go nikomu ^^ Po prostu prubuję mniej więcej podać fakty XD

Blodhgarm napisał:

Ja ci dam kilka przykładów cudów których nie da się wytłumaczyć(cuda są uznane przez kościół):

Zwłoki nie ulegające rozkładowi:
Kościół  ma w swoich szeregach wielu świętych po których czas nie pozostawił żadnych widocznych śladów. Mimo, że upłynęło nawet kilkanaście wieków, a zwłoki nie zostały zakonserwowane, ciała wyglądają tak, jakby dopiero złożono je do grobu. Do grona tych osób należy m.in. św. Stanisław Kostka lub papież Pius IX.

Cud w Lanciano:
Miał miejsce w VIII w., podczas Mszy św. sprawowanej przez mnicha bazyliańskiego, który przeżywał kryzys wiary. W trakcie uroczystości, znajdująca się w monstrancji hostia, symbolizująca w kościele Ciało Chrystusa, uległa przemianie. Kawałek opłatka zamienił się w prawdziwe ciało i krew. Zarówno ciało i krew, będące efektem tamtego zdarzenia przetrwały próbę czasu. Kościół uznał to za cud. Tymczasem naukowcy, którzy wykonali szczegółowe badania nie mają wątpliwości, że w monstrancji znajduje się prawdziwa tkanka ludzka i krew. Wyniki dociekań naukowców jednoznacznie określają grupę krwi, jako "AB". Ciało stanowiące fragment tkanki mięśnia sercowego posiada tę samą grupę. Identyczną grupę krwi stwierdzono na Całunie Turyńskim. Tkanka, którą poddano obserwacji, nie posiadała śladów nacięć, co wykluczyło ingerencję człowieka w zdarzenie. Zadziwiające jest to, że pomimo braku zastosowania jakichkolwiek substancji konserwujących, żaden z elementów nie uległ rozkładowi.

Oczywiście jest jeszcze wiele przykładów ale te dwa na razie chyba wystarczą.

Co do rozkładu zwłok to muszę przyznać że jest wiele teorii na temat tego wszystkiego.
Nie jestem pewny ale może mieć to związek z miejscem w którym to ciało leży. Biorąc pod uwagę faktyczne działanie utrwalające i konserwujące różnych związków w otoczeniu a katakumby czy zwłaszcza sale w watykanie gdzie chowają papieży bardzo sprzyjają konserwacji. Ale to są tylko moje domysły.
Jak już powiedziałem wcześniej nauka jeszcze nie potrafi wszystkiego wytłumaczyć, ale z biegiem czasu i z rozwojem nauki zrozumiemy wszystkie otaczające nas zjawiska.

Fajnie że podajesz ciekawe przypadki cudów XD

Co do drugiego cudu to jestem całkowicie sceptycznie nastawiony
Próbki krwi nie jest wcale trudno podłożyć ^^
Niestety nie sprawdzili jeszcze kodu DNA tej krwi więc nie jest to ostateczny dowód XD
A Kościół sam bardzo sceptycznie podchodzi do cudów!!! Jak na razie prawie wszystkie cuda zostały przyjęte bardzo dawno temu kiedy człowiek był n ie za mądry XD
A co do całunu to kościół sam zaprzecza autentyczności.


A to co napisał Lagg o tych nowotworach to także nie do końca cud
Człowiek ma niezwykłą zdolność samoleczenia!! Nadzieja, upór i psychiczna walka z chorobą potrafi na prawdę zdziałać cuda XD
Lekarze do teraz nie znaja w całości umiejętności ludzkiego ciała XD
np mózg jest jedna wielką tajemnicą XD Wiemy jak leczyć schorzenia ale nie potrafimy jeszcze wytłumaczyć niektórych przypadków.
Przytknę wam bardzo ciekawe zjawisko- "cud"
Kobieta widziała jak samochód osobowy przejeżdża jej dziecko, które zostało pod samochodem.
wtedy podbiegła do tego auta i jedną ręką podniosła je z boku a drugą wyciągnęła dziecko z pod niego.
To nie była jakaś pani konan^^ tylko zwykłej postury kobitka.
Fajne nie?? XD


Nowy temat
Jak już mówiliście o teoriach spiskowych to co myłsicie o
Wolnomularzach, ilumonatach oraz o ataku na WTC??
Czy to była jedna wielka mistyfikacja przygotowana dla pretekstu ataku na Irak??

Ostatnio edytowany przez Minato (2009-02-21 18:39:15)


http://img200.imageshack.us/img200/3530/sygna1.jpg
Rzuć GIMP'a przejdź na PS'a!!

Offline

#75 2009-02-22 14:41:23

Blodhgarm

https://i.ibb.co/4gFC5xZ/ssj5.png                              SSJ5

Skąd: Tajemnica
Zarejestrowany: 2009-01-30
Posty: 278

Re: Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Atak World Trade Center i Pentagon był bezpośrednią przyczyna ataku na Afganistan  w którym ukrywali i, być może, nadal ukrywają się przywódcy najsilniejszego obecnie ugrupowania terrorystycznego - al Kaidy i pośrednią przyczyną uderzenia przez Stany Zjednoczone na Irak. Więc można ten zamach był przyczyną wojny.

Chyba gdzieś słyszałem że atak na WTC miał być wykonany przez amerykanów, ale mogli przecież znaleźć lepszy sposób by rozpętać wojnę niż niszczenie swoich budynków. Oczywiście terroryści nie atakowali tylko Stanów Zjednoczonych, zamach al Kaidy w Madrycie świadczy o tym że Europa nie jest wolna od zamachów terrorystycznych.

Co do Wolnomularzy (inaczej masoneria lub sztuka królewska) to ponadnarodowy częściowo tajny ruch etyczny dążący do zmiany człowieka oraz społeczeństwa wg zasad uznawanych przez masonów za ważne. Nie wiem czy mają oni jakąś władze czy to po prostu jakieś bractwo czy coś w tym rodzaju lubiące gadać hasłami i składać przysięgi. Oczywiście Kościół tępił tego radzaju stowarzyszenia. W kodeksie prawa kanonicznego pisze "Wierni, którzy należą do stowarzyszeń masońskich, są w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przystępować do Komunii Świętej." W czasie audiencji udzielonej kardynałowi Ratzingerowi Jan Paweł II zatwierdził tę deklarację i nakazał jej opublikowanie. Obowiązuje ona do dzisiaj. W praktyce oznacza to, że katolicy nie mogą być wolnomularzami bez ryzyka poważnego konfliktu sumienia.

A co do Zakonu Iluminatów jest ich kilka np.
Iluminaci Bawarscy – tajne stowarzyszenie mające na celu powstrzymywanie działalności jezuitów. Ostatecznie zostało zlikwidowane przez państwo bawarskie. Symbolem stowarzyszenia była Minerwa.

Iuminaci Awiniońscy – Była to struktura zrzeszająca bardziej mistyków, kabalistów i alchemików, aniżeli ludzi stawiających sobie rewolucyjne cele polityczne.

Zakon Iluminatów Thanaterosa – powstała w 1978 roku w Londynie społeczność okultystyczna zajmująca się Magią Chaosu.

Trochę się rozpisałem


http://img40.imageshack.us/img40/5189/nichilus.jpg

Offline

  • Index
  •  » Różności
  •  » Rozmowy w toku - czyli pogadanki o życiowych sprawach !

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
sportforus wyrzynarka laserowa http://komputeryursus.pl