Tybetu nikomu nie opłaca sie uwalniać, żeby nie narażać gospodarki... a Tybetańczycy codziennie cierpią i gina... Ludzie, zwróccie chociaż uwagę, to nie jest tak, że waz głos niczego nie zmieni... 'Jeden szept, dodany do tysiąca innych, staję sie krzykiem protesu'... bądzcie z Tybetem, Free Tibet!!!!!

Ja także sporo, btw. zbyt dużo słyszałem o mordach na tle rasistowskim czy religijnym. Sytuacja w Tybecie jest na prawda fatalna a egoizm tamtejszych władz jeszcze gorszy ><" Skoro jesteśmy przy mordach, nie wolno wręcz zapomnieć o zdarzeniach z Kenii z przed paru miesięcy... A co do pastwienia się nad zwierzętami denerwuje mnie sytuacja w Polsce. Dzieciaczek chce pieseczka, więc mamusia z tatusiem kupują. Ale po jakimś czasie piesek się znudził i jest już dzieciaczkowi już nie jest potrzebny. Więc co robi ? Wyrzuca go z domu ! Czasem nawet w workach na śmieci... Dobrze że istnieje pare organizacji ratujących te biedne zwierzaki ale wciąż jest ich za mało...

Plizzzz wygrałeś zakład ... ludzi jeszcze obchodzi co się dzieje wokól nich , te pare symbolicznych osób to tylko cichy szept w morzy tragedii na świecie (budzi sie we mnie poeta ^^)

Ja nie wiem jak można co Kolwiek zabijać... lub Bić..
Czy my żyjemy w Epoce Kamienia Łupanego?

Ostatnio edytowany przez Aqua (2008-03-20 12:31:30)

Jestem za tylko jak mamy działac Wiem ! pakowac sie jedziemy do Chin ja zrobie Chidori a plizz mnie będzie z rasenganem pilnował , nie no bezsensu a poaztym t nei czas na żarty tam ludzie i zwięrzeta giną !

Straszne te zdjęcia.....aż nie mogę sobie wyobrazić gdyby coś takiego spotkało mojego psa :< a najgorsze jest to że taki zwierz się nie obroni .....a ludzie ? żyją w luksusach bez żadnych zmartwień i naprawdę : czasami pozostają obojętni ....



Pryza...a co my możemy zrobić ? większość z nas nie jest pełnoletnia a przecież  tysiące ludzi już zrobiło krok do przodu (chodzi mi tutaj o różne organizacje typu ONZ ) i z tego powinniśmy być dumni ^^

@up

właśnie, myślisz, że jak masz mniej niż osiemnaście to jesteś bezradny... kupa prawda, jeżeli potrafisz się przejać, jeśli potrafisz o tym myśleć i nie zapomnieć, to a tych fundamentach powstanie Twoja dojrzałość, a jeżeli przekonasz choć paru ludzi, to już zaczniesz falę przemian... to rozumiem przez 'działać', a nie jakieś samobójcze wypady do Chin...