Jest Anty SasÓke squad i Jest Sasuke Squad. W jednym wszyscy mowią że jest EMO  w drugim że jest fajny. Czy nie można kulturalnie porozmawiać co się do niego " ma " lub dlaczego go się lubi. Dlaczego zamiast robić jakieś squady porozmawiać po ludzku ? Lub przekonac co do jego albo zniechęcić.

Proszę o prowadzenie dyskusji na poziomie. Zero obrazy dla jego fanów lub anty fanów. Wypowiedzi mają być dłuższe niż kilka słów typu: Sasuke jest spoko czy SasÓke to kozak i ciota.

No to ja się wypowiem dlaczego go nie cierpie.

- Zdrajca ( zdradził konohe i swoich przyjaciół
- Arogancja, pycha i egoistyka. ( nie patrzy na innych tylko zemsta której dokonał )
- wygląd 9 dosłownie jak dziecko emocjonalne -.- )
- God-mode 9 czyli nieśmiertelność którą daje mu kishi )
- Przepakowanie mocami ( Eternal Mangekyou sharingan i 10 tysięcy innych 0
- to ze zrobią go niedługo na poziomie Madary.

UWAGA SPOILER!!!








Z tego co wiem to prawdopodobnie zginie w walce z Jinchuurki Hachibi'ego. Widział ktoś pewnie ja mu przywalił.
Ale za co go lubię no(jest też trochę minusów)
+Wygląd(Fajne ciuchy, i ogólnie wygląd twarzy., w drugiej serii głupie.)
-Dziewczyny na niego lecą(ja tak miałem mieć XD )
+Ma mocne Jutsu
+Dobrze myśli w czasie walki.
-Najpierw mówi, że chce mieć przyjaciół bo to jedyne co ma, a potem odchodzi choć pewnie nie zabił Naruto bo go żałował.
+Fajny sharingan
-Trochę dziwne myślenie o Konoha. Tylko dlatego, że Hokage i do tego były wydał rozkaz zniszczenia to jeszcze on chce zabić wszystkich
-Myśli, że wskrzesi Uchiha raczej się nie uda.


EDIT: i co z tymi Emo, że ich tak nie lubicie? Oo To normalni ludzie, mają tylko inną modę i światopoglądy to wszystko Oo

Ja za Saskiem nie przepadam:
-niesmiertleność tak KIshimoto dał mu taka moc...;/
-zawaliscie duzo technik,niedlugo pewnie pokona Madare...
+przynajmiej jest troche z nim ciekawiej
-zabił Itachiego
-arogancja

Hmm... co do tego że pokona Madarę lekko wątpię. Zobaczymy na razie jak sobie poradzi z Hachibi, który jak widać nieźle sobie radzi z Hawk, a i itachi tak jakby sam się zabił bo dal Saskowi fory ;)

Nic dziwnego wykorzystał całą czakrę. Ale on w końcu ochał młodszego brata i nie umiał go zabić. Chciał go tylko wykorzystać do zabicia Madary i jednocześnie chronić. Ale jestem ciekawe ja sobie poradzą z Hachibi bo teraz na serio dostają baty, chyba że Sasuke się popisze Eternalem.

Dobra bo jeszcze dyskusja przerodzi się w rozmowę na temat mangi. Wiele osób chodzi mi fanów Sasuke, na wieść o ASS zaczęła przeklinać, bulwersować się, zauważyłem że większość nich są to małe dzieci robiące masową ilość błędów np taki MOCUCHIHA przepraszam ze na nim pokazałem przykład lecz on jest na to najlepszym dowodem. Bez urazy dla fanów Sasuke którzy sa wzorowymi użytkownikami.

ja go kiedyś lubiłem ale od kiedy wyszedł ze szpitala stał sie big emo i już go nie lubiłem...

Ahhh...znowu Pryziak się wypowie na temat Sasóke! Jego charakter jest bardzo płytki...cała jego moc kręci się wokół zemsty- w niektorych wypadkach nie slusznej...gdy był jeszcze w drużynie nawet go lubiłem (bo występowała tam sprzeczność charakterów i nawet mi się to podobało) ale gdy zdradził konohe...znienawidziłem go.. jak pamietamy shikamaru,neji,.chouji, kiba, akamaru i naruto narazali zycie zeby go uratowac, ale on tego nie docenil...dla niego liczyla sie tylko zemsta....dalej--> walka z itachim...ogromne przepakowanie...nagle przepotężne moce, powstrzymywanie genjutsu, kirin- technika bez chakry...wtedy dostrzeglem ze postac jest juz zbyt dopakowana...gdy zakonczyl jedną zemstę, wybrał sobię drugą--> zemsta na konoha i tylko kosztem innych zdobywa motywacje do doskonalenia umiejetnosci (a to raczej nie dobrze)...no coz...teraz bedac w akatsuki pokazal ze dobry nie jest i nie byl...pozniej jeszcze jakies kwiatkowe sharingany...WTF? super szybkosc? mega genjutsu, wypas taijutsu i super ninjutsu? lol...zrobili z niego kogos na poziomie ponad kage...
Teraz patrząc na mange Kishimoto troche osłabił go (bo jak widzimy w walce taka vs hachibi, sasuke bez CS-a nie jest juz taki mocny...brak doladowania w taijutsu--> a Coursed Seal dawal mu mocną ofensywe i silną obronę w postaci skrzydeł)

Podsumowując...większosc postaci pokonanych przez sasuke powinno wygrac, ale on nigdy nie przegrywa...
Charakter- nie uznaje przyjaciol ani milosci...to jest udawanie na sile twardziela...a to jest naprawde ze tak się wyraże ŻALOWE

+Ee... tu nic się nie znajdzie
-Arogancki
-Ma niewyparzony język (jeszcze raz obrazi Blonda, to tak mu* przyleję, że nie będzie co po (monitorze) nim zbierać!
-Przesadzony. Żeby się nie poczuł jak Raito z DN (myśli, że jest bogiem)
-Nowy Madara
-I wogóle cały Sasuke!

Nienawidzę Sasóka od samego początku mangi i anime dlaczego? no to tak:
po pierwsze i najważniejsze!: Cholernie naladowana postać wprawdzie Naruto też dostal bonus od Itasia i u żabek uczy się czegoś czego Sas nigdy nie będzie umial (i dobrze jeszcze tylko Hermit Mode by brakowalo)
po drugie:zdrajca i arogant niecierpię ludzi o takim charakterze
po trzecie: dziewczyny się za nim uganiają zamiast za mną xD

Co do Sasuke mam zmienne zdanie. Raz wydaje mi się postacią tragiczną( bo chyba jest) a postaci tragicznych nie lubie, przemakowany, no i zabił Itachiego, a z drugiej strony jest dobrym taktykiem, ma fajne techniki...

Zaczołem go nie lubić jak wyszedł ze szpitala tak był cool.
Zdradził swoich przyjaciół.
Ciągle zemsta i zemsta.

Spejder napisał:

Jest Anty SasÓke squad i Jest Sasuke Squad. W jednym wszyscy mowią że jest EMO  w drugim że jest fajny. Czy nie można kulturalnie porozmawiać co się do niego " ma " lub dlaczego go się lubi. Dlaczego zamiast robić jakieś squady porozmawiać po ludzku ? Lub przekonac co do jego albo zniechęcić.

Hyh no widocznie nie można ;> (chociaż sam do ass należysz...i doskonale wiesz że ja tam nie chcę dyskusji ani wulgaryzmów>


Moje zdanie :


sasuk to bot , i nie wiem jak można lubić boty ;>

Sasuke jest bardzo zagubiony. Przez śmierć bliskich dostał widać mocny uraz psychiczny. Nie pamięta już uczucia przyjaźni, miłości. Zemsta daje mu jedynie satysfakcje. W końcu zrozumie swój błąd. Będzie miał wybór zabić lub zostawić przy życiu.

Sasek jest troszkę za bardzo naspidowany :/ Kishi zrobił z niego jakiegoś bosa czy coś w tym stylu!!!
Nadal nie rozumiem motywu jego zmienionych uczuć w stosunku do lłasiczki?? W końcu itaś wyrżnął w pień całą rodzinkę (no prawie całą bo niestety zostawił tego emo bota przy życiu). Ale on go kocha i nic tego nie zmieni ^^

Nie chce kogoś urazić ale dla mnie sasuke to aroganckji gu****rz a naruto oczywiście w shippuuden jest bardz ofajny co innego od 1seri.

według mnie sasek jest calkiem fajny. zna niele techniki i jest spokojny. troche podziwiam go za to za calkiem niezle otrzosnal sie po stracie calej rodziny...

Czasami was po prostu nie rozumiem

Pan Brzoskwinka napisał:

sasuk to bot , i nie wiem jak można lubić boty ;>

To chyba żadne uzasadnienie, nie? Lub:

Robik15 napisał:

Ciągle zemsta i zemsta.

Człowieku, brat wybił mu całą rodzinę, więc o czym ma myśleć, jak nie o zemście :huh:?
Większość z was go nie lubi bo jest za bardzo przypakowany a Naruto z Hermit mode, to może gorszy?

Lagg napisał:

- Zdrajca ( zdradził konohe i swoich przyjaciół

Przyjaciół? Przecież nic im nie zrobił (jeszcze ;) ) a co do wioski to chyba oni jego a właściwie cały klan.

Ja go lubię za jego techniki i szybkość :D

@up
No to zaczynamy kontratak:
Zemsta, zemsta, zemsta, zemsta...no dobra...itachi zabił mu rodzine...zemsta, zemsta...mogę to zrozumieć..zabił itacha i...przerzucil zemste na staruszkow...ten facet jest chory...to jakis seryjny morderca on zyje tylko zemstą
Przyjaciele- neji, chouji, kiba i akamaru, gaara, naruto, kankuro, shikamaru, temari...oni mieli go gdzies [oprocz naruto] a jednak narazali swoje zycie [neji i chouji- stan krytyczny] zeby go uratowac...a on? olał to!

tjaa...Naruto i hermit mode...caly czas widzielismy trudnosci naruto w zwiazku z sgae mod...a sasók chłonie wszystko jak gąbka...choćby najpotężniejsza technika on ja i tak pozna w ekspresowym czasie [szczescie ze naruto ma teraz super kontrole chakry, odpornosc i szybkosc ^^ dokop muu!]

@down
ale on juz nie ma CS

Kurcze napisaliście już wszystko co ja chciałem napisać :P
Nienawidzę go z tego powodu ,że jest egoistą, że jest arogancki, myśli że mu wszystko wolno bo nie ma rodziny. A co powiedzieć o Naruto? Jak on się zmagał z nowymi technikami. Dzień i noc pracował żeby odbić tego Emo Prince'a. A on? On ma to w dupie. Kishi go przepakował.
Ale jest jedno "ale". Jeżeli będzie tak dalej walczył z tak silnymi przeciwnikami jak Hachibi czy Itachi i przymusowo włączyć będzie musiał CS2 to dłużej nie pociągnie. Im dłużej i więcej używa tej mocy tym bardziej jego organizm wysiada. Heh a co do Naruto to SageMode nic mu nie zrobi (tylko gdyby potrafił w biegu go opanować).

Jest wkurzający ... odzywki typu - jeeee zabili mi rodziców ! ide zabić ich też ! i zoastawie kumpli i laski żeby zaboić mojego starszego brata jeee -
z drugiej zaś strony - postawcie się na jego sytuacji -
np:. Lagg - co być zrobił jakby tobie -w wieku 6-8 - twój starszy brat , twój autorytet , cel do naśladowania zabija ci całą rodzinę - matkę , ojca , ciotkę , wujka , itd.. ja bym się zamknoł w sobie i wtedy bym sie zrobił zapewne EMO .

+Fajny wygląd , Fajne jutsu
-ciota z niego . zabił Itaśa , chociaż ten mu się i tak troche podłożył
-zostawił przyjaciół - chociaż oni ryzykowali za niego życie - jak to Shikamaru powiedział jak 4 dźwięku "porwała" sasÓka z kohy -cytuje Shikakamru-"Nie przepadam za nim . Ale jest naszym towarzyszem z Konohy , a towarzyszom z wioski trzeba pomagać."\

reasumując - nienawidze tego Emo Kinga

Pryza napisał:

tjaa...Naruto i hermit mode...caly czas widzielismy trudnosci naruto w zwiazku z sgae mod...a sasók chłonie wszystko jak gąbka...choćby najpotężniejsza technika on ja i tak pozna w ekspresowym czasie [szczescie ze naruto ma teraz super kontrole chakry, odpornosc i szybkosc ^^ dokop muu!]

No niby tak widzimy trudności Naruto tylko dlatego, że Kishi poświęcał kolejne chaptery na wtajemniczanie nas w jego trening, nie pokazywał nam jak trenuje Sasuke więc... nie możemy porównywać, który miał większe trudności.
Dziwisz się, że Sasuke się szybko uczy? W końcu ma sharingana, więc nic dziwnego, że poznaje techniki szybciej od Naruto, ale to chyba nie jego wina.

mijają 2 lata...naruto poprawił się znacznie itp. itd.
mijają 2 lata...sasuke to bóg w ludzkiej postaci itp. itd.

hmmm...i jak tu nie mowic ze on jest napakowany?

Teraz to sie troche wyrównało...co nie zmienia faktu ze pokonanie Deidary i Itachiego było złeeee :D

@down
ale sasóke przeżył samozniszczenie Deidary :(

Pryza napisał:

mijają 2 lata...naruto poprawił się znacznie itp. itd.
mijają 2 lata...sasuke to bóg w ludzkiej postaci itp. itd.

hmmm...i jak tu nie mowic ze on jest napakowany?

Teraz to sie troche wyrównało...co nie zmienia faktu ze pokonanie Deidary i Itachiego było złeeee :D

Deidara sam sie zabił, Itachi chciał umrzec. Teraz Naruto bedzie ownił po całosci SenJutsu.

Tu Voi's ma rację. Dei sam się załatwił, a Itachi od początku był nastawiony na śmierć.
Kishi przesadził z tym przepakowaniem Sasuke. A totalnie przegiął przy Naruto... Bo jak zauważyłeś Pryza, Sasuke zajęło to dwa lata, Naruto w znaczenie krótszym czasie stał się takim bossem, że jednym hitem zdjął
ciało Paina. Dodam jeszcze, że Jirayi zajęło to trochę więcej czasu i na koniec zginął. Więc teraz to mocarstwo Sasa jakoś mi aż tak nie przeszkadza.

Ja nie lubię Sasuke, bo... większość powodów już wymieniliście. Dupek, arogant, egoista i ciągle ta zemsta, do tego idiota, bo ciągle daje sobą manipulować.

hmmm...ale w sumie nie ma co przesądac bo do końca nie wiemy jak płynie czas w żabolandzie...ale to już inny temat  o innej postaci ;p
co do Itachiego...oczywiscie racja...ale DeiDei byl nastawiony na załatwienie i siebie i przeciwnika...wyszło jak wyszło

@down
moim zdaniem przezycie takiego wybuchu bylo nieładne xD

Alex napisał:

Naruto w znaczenie krótszym czasie stał się takim bossem, że jednym hitem zdjął
ciało Paina. Dodam jeszcze, że Jirayi zajęło to trochę więcej czasu i na koniec zginął. Więc teraz to mocarstwo Sasa jakoś mi aż tak nie przeszkadza.

Ehhh... Dobra, CS się ściąga więc mam troszkę czasu :)
Naruto "zdjął jednym hitem" ciało Paina, to prawda, ale jeszcze go nie pokonał. Więc nad tym można podyskutować potem.
IMO uważam, że Sasuke, już nie będzie takim mocarzem, because, oczka mu szwankują :). Przedobrzył chłopak. Kishi mówił coś... o wyrównaniu... pomiędzy Naruto, a Saske.  I chyba mu się udało.
A co do Deidary, to on był trudniejszym przeciwnikiem niż Itach, nieźle poturbował Sasa, wiec nie gadajmy, że od tak sobie go pokonał.

Niedziwcie , się , że Kishi zrobił z niego jakiegoś Bosa , wkońcu TO JEST JEGO ULUBIONA POSTAĆ .

Moje zdanie :
+ Jets MegaSuperEkstraPrzystojny , że aż mi miękkną kolana
(nie wiem czy to się nada na +) + Jeśli w kreskówce jest jakiś nietenteges , mogę go ubarwić w opowiadaniu
- Trudny do narysowania ( Oczy!)
+ Jest wolnym Singlem
+ Dobrze główkuje podczas walki
+ Cool i nieprzystępny
- Nie lubi Naruto i Sakury ( kishi przesadził )
- NIE Uśmiecha się ( chociaż czego po nim oczekiwać , skoro nie ma rodziców)
+ Wygrał z Naruto jak się bili
- ( Trudno mi się przyznać , ale to powiem) Nie ma żadnego obiektu westchnień ( Choćby jakieś bezduszne i aroganckie dziewcze , takie jak on )
- Zero poczucia humoru
- Zbrzydł w Shippudenie ( Mimoto nadal go kocham i jestem jego fanką , tylko nie komentujcie tego, plis)
+ ( WIELKI PLUS ZA CAŁEGO SASUKE!)

^
|
|
lol. Sorki za krótką treść posta, ale mnie zamurowało. Normalnie no comment.


Krótka i jeszcze kompletnie nie na temat. Jeśli już piszesz, to chociaż napisz coś o Sasuke, odnieś się do innych postów czy cuś. Takie coś to spam, dostajesz warna. // Alex 

sasukeisakura134 napisał:

Niedziwcie , się , że Kishi zrobił z niego jakiegoś Bosa , wkońcu TO JEST JEGO ULUBIONA POSTAĆ .

Moje zdanie :
+ Jets MegaSuperEkstraPrzystojny , że aż mi miękkną kolana
(nie wiem czy to się nada na +) + Jeśli w kreskówce jest jakiś nietenteges , mogę go ubarwić w opowiadaniu
- Trudny do narysowania ( Oczy!)
+ Jest wolnym Singlem
+ Dobrze główkuje podczas walki
+ Cool i nieprzystępny
- Nie lubi Naruto i Sakury ( kishi przesadził )
- NIE Uśmiecha się ( chociaż czego po nim oczekiwać , skoro nie ma rodziców)
+ Wygrał z Naruto jak się bili
- ( Trudno mi się przyznać , ale to powiem) Nie ma żadnego obiektu westchnień ( Choćby jakieś bezduszne i aroganckie dziewcze , takie jak on )
- Zero poczucia humoru
- Zbrzydł w Shippudenie ( Mimoto nadal go kocham i jestem jego fanką , tylko nie komentujcie tego, plis)
+ ( WIELKI PLUS ZA CAŁEGO SASUKE!)

1. O tym nie będę mówiła....
2. To jest minus? Właśnie oczy, to jedyne co mi się w SasÓku podoba
3. Jest singlem? Raczej nie myśli o dziewczynach. Mnie zresztą ciekawi, jak on ma zamiar odbudować klan xD
4. No tu mogę się zgodzić
5. Cool? To on był taki w pierwszej serii. Teraz jest zdrajcą i nikim więcej. A nieprzystępność... Po prostu nie lubi ludzi.
6. No, akurat to jest fajne. Omg jakby Sasuke był z Sakurą to bym się  porzygała (Anty SasuSaku!)
7. Omg, nie wyobrażamsobie nic gorszego, niż uśmiechający się SasÓk!
8. xD Oni się nie bili, oni walczyli! I to na poważnie. No przynajmniej w Dolinie Końca.
9. Omg to kolejny plus! Wątpię by zaślepiony zemstą na bracie, a potem, już zupełnie zidiociały, miał oko na jakąś dziewczynę...
10. No cóż... tego nie da się wziąć za minus. W końcu, brat mu wymordował klan. Nic dziwnego że nie śmieszą go dowcipy, i się nie uśmiecha.
11. xDDDD Z tym akurat się nie zgodzę xD Ale tego co jest w nawiasie już nie skomętuję =.=
12 No, akurat to jest minus xD

Heh, po tym mogę jeszcze tylko dodać, że nie lubię SasÓka, od około 120 któregoś odcinka. Hmm lubiłam go jeszcze jak klęczał na naruto, bo to było taaaakie słodkie i romantyczne ^^ No ale jak już do oro odszedł całkiem to go znienawidziłam, i stałam się jego antyfanką ^^

Ps. Jak można mieć nick sas*keisakura? (u jest ocenzurowane, bo już nikt na niego tak nie mówi. No cóż, prawię xD). Ja gdybym miała podobny, to byłoby coś bardziej w stylu: AntySasuSaku ^^

Buashahahaah wczoraj, kaca miałem po sylwku i oczom nie wierzyłem w takie durnoty.

sasukeisakura134 napisał:

    Niedziwcie , się , że Kishi zrobił z niego jakiegoś Bosa , wkońcu TO JEST JEGO ULUBIONA POSTAĆ .

    Moje zdanie :
    + Jets MegaSuperEkstraPrzystojny , że aż mi miękkną kolana
    (nie wiem czy to się nada na +) + Jeśli w kreskówce jest jakiś nietenteges , mogę go ubarwić w opowiadaniu
    - Trudny do narysowania ( Oczy!)
    + Jest wolnym Singlem
    + Dobrze główkuje podczas walki
    + Cool i nieprzystępny
    - Nie lubi Naruto i Sakury ( kishi przesadził )
    - NIE Uśmiecha się ( chociaż czego po nim oczekiwać , skoro nie ma rodziców)
    + Wygrał z Naruto jak się bili
    - ( Trudno mi się przyznać , ale to powiem) Nie ma żadnego obiektu westchnień ( Choćby jakieś bezduszne i aroganckie dziewcze , takie jak on )
    - Zero poczucia humoru
    - Zbrzydł w Shippudenie ( Mimoto nadal go kocham i jestem jego fanką , tylko nie komentujcie tego, plis)
    + ( WIELKI PLUS ZA CAŁEGO SASUKE!)

To tak po pierwsze.
1. Albo jesteś homoseksualistą, albo jakąś krzywą fanką.
2. Masz nick jak b0t, albo neo.
3. minus w narysowaniu to oczy ? Hhaaha, chciałbym zobaczyć jak rysujesz. Może jeszcze hentai'a z SasÓkiem x]
4. Jest wolnym singlem, ale założę się że by z tobą nie chodził, do tego dołożyć, że jest homoseksualistą.
5. Dobrze główkuje podczas walki, taaa, tylko jak mu Madara czy Naruto z SenJutsu ją obetnie... :p To sobie nie pogłówkuje :).
6. Cool to jest na Kul'u, albo na www.sweetbrokacik.pl nieprzestępny, przestał być jak zdradził kumpli i teraz jest taki przestępny, że pojawia się co 4 lata ^^.
7. Nie lubi Sakury i Naruto ? Kishi przesadził ? Co do przesady, to chyba albo dal za małe ograniczenie wiekowe, albo naród nasz jest głupszy niż myślałem (pozdrawiam sHadowa).
8. Lol, to że się nie uśmiecha to znak, że jest zakichanym EMOsem, z wielkim nosem (?). Mój kumpel tez nie ma rodziców, a uśmiech ma częściej niż ja :).
9. Nie wygrał, tylko jak był pojedynek Rasen vs Chidori to on podstępnie walnął go w brzuch.
10. Obietkt westchnień ma nad cialem jego brata, którego zabił, gdy ten go bronił. Albo niech sobie wzdycha, nad maską Tobiego :)
11.  Zero poczucia humoru, to nawiązując do punktu 8. chyba, że podczas ucieczki przed Naruciakiem, gdy ten narażał życie, to SasÓk śmiał się jak zakichany psychopata.
12. Dziewczyno, wyjdź na dysko czy na dwór, i znajdź se chlopaka. Bo nie sądzę, czy przyjemność chodzeniem z narysowanym Saske, jest fajne :).
JEDEN WIELKI FAIL

co by tu powiedzieć sasuke to nawet fajny ziomek ale niekture zeczy mi sie wnim nie podobają
-zdradził konoche
-troche świr bo zemsta na jednym potem na 2
-wydaje sie wielkim przyjacielem naruto a wcale nim nie jest

@2x i 3x up
Eh, z tego co pamiętam to miała być "kulturalna" dyskusja, a nie rzucanie oblegami == Każdy ma prawo do swojego zdania. Więc STFU :<

Dziwnie gadacie wiecie , jedna strona chce przekonać drugą do swoich argumentów i na odwrót . Wiadome jest to że każda postać (w tym tytułowy Sasuke) ma swoich fanów i antyfanów , zawsze tak było , jest i będzie . Po prostu jedni go lubią inni nie i koniec ja osobiście go lubie nawet bardzo (favorite charakter XD) ponieważ od samego początku wydał mi sie ciekawszą postacia od Naruto , teraz mały offtop , mam nadzieje ze ten "Nowy" Naruto troszke bardziej przypomina Yondaime , jak tak to wkońcu Sasuke ma rywala :D bo jak dodtąd to , bez obrazy , Naruto wydawał mi sie troszke mierny bez lisa , w porównaniu do Sasuke oczywiście.

sasukeisakura134 nie przejmój sie tym co mówią , takie masz zdanie i koniec ;) . Ale ostatnią uwagę Lagga możesz rozważyć :)

pawcio226 co do tego że zdradził Konohe . W tamtym okresie liczyła sie dla Sasuke siła , a w Konoha niczego nowego by sie nie nauczył , Jiraiya szkolił Naruto , więc Sasuke został Oro z Sanninów , Tsunade widać nie brał pod uwagę :)
Co do tej zemsty , taki miał cel , Naruto chce być Hokage(przereklamowany i mało orginalny jak dla mnie).

Co do tej przyjaźni to napewno zejdzie sie z Naru i Saku tylko najpierw załatwi swoje sprawy. Podczas walki z Killer Bee użył Amaterasu , ryzykując swoje zdorowie by ratować ziomków(Yuugo dzieciak , Karin też nie najlepiej i Suigetsu galareta) , co to jest jak nie uczucie które można podpisać pod przyjaźń :) założe się że dalej jest przyjacielem Naruto , gdzieś tam w środku.

zaponiałem dodać jak sasuke taki silny to  poco zakładał hebi bo wiedział ze sam sobie nie poradzi z itachim

@UP
Eee nic nie mówiłem o tym że jest taki silny , powiedziałem tylko że jak dotąd jest silniejszy od Naruto , a Hebi nie wiem poco założyl XD , możliwe że po to , albo z powodu umiejętności np. Karin , wykrywanie chakry (np. pomogło by wykryć Itachiego) itp.
No a przed tą walką kto by sobie poradził z Itachim, z żyjacych oczywiście , Pain , Tobi pewnie więcej osób nie znam , zaraz pewnie ktoś z Kyuubi Naruto wyleci , ale pamientajmy że Naruto zaprzysiągł się nie używać mocy lisa :) . Więc trudno się dziwić że Sasuke wzią wsparcie , trudno było by znaleźć kogoś kto pokona Itachiego (a okazało sie że to już pół-Itachi , jak by Itachi chciał i był w pełni zdrowy to Sasek już leżał by i wąchał kwiatki od dołu).

ja sondze ze sasuke zabije mandare i wróci do wioski albo mandara zabije sasuke . Ale to tylko moje zdanie

@up

A co to ma do lubienia lub nie SasÓka ?
SasÓk z Madarą szans nie ma :)

@Up
Obstawiam że nikt nie ma z nim szans , z tych co żyją , bo z R.I.P.-ów ktoś może by mu dał rade.

A wracając do ASS i Sasuke fanklubu te oba tematy , jak i ten nie mają sensu bo i tak g**no to da , Kishi nawet nie wie że istniejemy , tylko denerwujemy i skracamy sobie życie nawzajem XD

Taki mały joke , to własnie jest fajne XD , tak sie podenerwować , oczywiscie bez wulgaryzmów i wyzwisk :D

pawcio226 każdy coś sądzi , a i tak Kishi zrobi swoje <.<

Lagg
Fajna anty-sygna , tyle że troszke przereklamowana , jednak wole twarz Saska z CS gdy ma zeza i głupią minę :D, ja tam najwole jeden z avków , nie pamientam czyji "Emo King" może kojażysz :) ?
A i nic nie mam do ASS , bo i tak on nic nie znaczy , wkońcu mamy demokrata , każdy może robić i myśleć co chce , i znów sie powtórzę Kishi wie i tak swoje :D

pawcio226 napisał:

ja sondze ze sasuke zabije mandare i wróci do wioski albo mandara zabije sasuke . Ale to tylko moje zdanie

A Ja sondze , że powinneś sobię kupić słownik. Tak przy okazji takiej postaci jak Mandara nie ma w serii naruto.


@topic

Chodź nie należę do tych teamów .. Spróbuje się wypowiedzieć.

@Kamil291...

Co avek i sygna mają wspólnego z topiciem.? Eh .. To , że Kishi nas nie zna , nie oznacza , że nie możemy sobie otwarcie porozmawiać na temat Saska.

@SasukeiSakura..

Dałaś + dla Saska , dlatego , że pokonał Naruto.? Czym się tutaj sugerowałaś , bo nie bardzo tego rozumiem.
Sasuke jest to ulubiona postać Kishiego .. Hmm .. Nie sądze.
Hmm .. Mówisz , że jak widzisz Sasuke to Ci miękną kolana .. Moim zdaniem jest to objaw jakieś Choroby xD
Jak tak bardzo Ci się ten Sasuk podoba , to pooglądaj sobie hentaie .. Najlepiej Yaoi.


@Topic kontynuacja ..

Hmm .. Moim zdaniem Kishi z mocą Saska nie przesadził .. Musiał czymś się sugerować , skoro zrobił go , aż tak potężnego.
Może np. Chce zrobił Saska tak mocnego , że kiedy Naruto będzie umiał " Sage Mode " to razem ze Saskiem rozwalą cały świat Shinobi i tak się skończy seria Naruto .. xD

FifiHyuga , eh nie o to mi chodziło , źle zrozumiałeś , ale mniejsza o to , widać że małozrozumiale pisze XD

Ale dziex , mało jest osób które sądzą że Sasuke nie jest przepakowany , a jak nawet był to teraz Naruto też jest przepakowany , w 5 chapterów (około) stał sie równy albo nawet lepszy od Paina zapewne XD , no i jest 1:1 , ASS stracił jeden z argumentów.

A co do avka sygny , przecież ten temat ma być nie tylko o Sasuke ale i o ASS i Sasuke Fanclubie , a dokładnie o tej "walce" między nimi (początkowo nie było to w założeniu , ale co poradzic , lubią się spierać) , więc mówie co myśle o ich nowej Anty-sasukowej grafice :)

Jeszcze jedno FifiHyuga , skoro nie należysz do żadnego z tych "teamów" to co masz do powiedzenia w sprawie Sasuke , lubisz , nie lubisz, dlaczego itp. ?

można zacząc od tego że to paina przepakowali bo w kilka chapterów rozniósł ogromną wioskę, w której znajdowało się tysiące shinobi więc obecnie, wygrana naruto czy innego tego typu shinobi bedzie failem :)

@down
czy jak jestem niedorośnięte emocjonalnie dzieci  to nie moge sie wypowiedziec! ale z ciebie rasista!!! :D

PS. brawo Alex! masz atest shadowa xD

kamil291989 napisał:

sasukeisakura134 nie przejmój sie tym co mówią , takie masz zdanie i koniec ;) . Ale ostatnią uwagę Lagga możesz rozważyć :)

Wybacz mi, ale niestety tyczy się to też wielu osób na tym forum (w tym Lagga). Miłość i nienawiść, mimo, że są zupełnie inne także są UCZUCIAMI REALNYMI. Więc jeżeli można nienawidzić Sasuke, to można go i kochać, no nie? To jest takie same związanie się emocjonalne z postacią ;< Więc może i sasukeisakura134 przesadza, ale zupełnie tak samo jak Lagg (jakieś sygnatury, popisywanie się jak to on nie nawidzi "sasÓke" i jaki jest cool). Zresztą, tak samo można się związać emocjonalnie z postacią z gry/filmu/książki. Czy wasze matki nie płakały nigdy na romantycznych filmach? No nie, nazwijmy je no-lifeami bo związały się z postaciami z FILMU, czyli z postaciami FIKCYJNYMI!! A co tam, a jak któremuś ojcu podobała się jakaś laska z filmu to to samo, bo to jest postać filmowa, z EKRANU, nie widział jej na żywo! Ale co tam, wszystkich bluzgajmy bo kogoś nie lubią, ale nie patrzmy na siebie - przecież jesteśmy panem i władcą...

W sumie jednym zdaniem moge podsumować zachowanie niektórych: żal mi was. I mimo wszystko, nie dotyczy to sasukeisakury124 (przy okazji, mogłabyś wymyśleć kreatywniejszy nick ;)).

#Edit
Widzę, że mimo wszystko na tym forum większość osób to niedorośnięte emocjonalnie dzieci - w tym także ekipa moderatorów, poza jedną osobą, którą jest Alex. Cóż i za to trzeba ją chwalić, że mamy chociaż jedną porządną osobę na tym stanowisku.

pawcio226 - co do tego że założył Hebi dlatego że Itachiego Sam nie pokona to tutaj się nie zgodzę ... owszem to było jego pomniejszych według mnie celem - ale głównym było "tak jak Akatsuki" było zdobycie wszystkich Jinchurikki ... chyba xD

Sasókeisakóra(ileś tam)-Racja ... nie przejmuj się ... dlatego to jest "Kulturalna dyskusja obu stron" więc skoro takie jest twoje zdanie ...

Fifi- Racja ... co do pierwszego , co do drugiego Również masz rację - może Kishi nie wie nawet o Polsce ... "chcociaż kiedyś był w Europie" xD możemy sobie porozmawiać

i do tego że sasókisakóra - tu masz stronkę z Hentaiami ... może znajdziesz jakiegoś z Sasókiem i sakórom :/

@Up lepiej nie podawaj takich stron bo mozesz  zdeprawowac niewinne dzieci :p

@sasókeisakóra-hmmmmm powiem tyle ze podziwiam cie za odwage ja bym tak nigdy nie odwarzyl sie napisac :p

@Topic: sasuke to bardzo barwna postac ale nie wiem czego tu sie klocic czy tez dyskutowac przeciez o gustach sie nie dyskutuje ale jesli juz  to osobiscie lubie ta postac mimo tego ze interesuje go wylacznie zemsta ale sam na jego miejscu zrobilbym to samo, jest silny , niektorzy twierdza ze przepakowany ale naruto tez ostatnio kishi przypakowal z hermit modem rozwalil cialo paina jednym hitem a kakashi tego nie dokonal wiec mozna powiedziec ze sa teraz wyrownani. hmmmm ciagle nie rozumiem co wam w nim nie pasuje to ze zdradzil przyjaciol?? gdyby mi ktos wymordowal rodzine to bym za wszelka cene sie chcial zemscic a jesli wy nie to jestescie dziwni

@Hakke   Yay! Strona o hentai'ach! Za chwilę tam zajrzę x______X xD

@Topic Hmm AdiX12 ma właściwie rację... każdy ma inne zdanie o SasÓku... Ja np. go nienawidzę, ale sakuraisasÓke może go ubustwiać, koffać parning SasuSaku, rysować hentai'e z udziałem jego i siebie, uważać że najtrudniejszą częścią jego ciała do narysowania (omg jak to brzmi xD) są oka, i być JaKaŚ TaKa RuRzOfA jeśli ma ochotę... Ale ja bym się na takie coś w życiu moim nie zgodziła. No ok, to życie trwa odkąd zaczęłam oglądać różne anime,czyli jakieś półtora roku xD, ale zawsze coś. Wcześniej też byłam TAKA... Tak myślę... ^^ Omg ale się rozpisałam @.@ To ja idę na stronkę z Hentai'ami ^o^


@DownDown

xD Ale kiedy to było!? Wtedy jeszcze nie obejżałam wszystkich odcinków Naruto, tfu byłam gdzieś w połowie. A hentai, nie wiem czy się odmienia, ale ja odmieniam xd

nie ma za co xD

@TOPIc
Każdy ma swoje zdanie tak spisano w konstytucji ... i nie ma h** na to xD

hmmmm hentai sie odmienia?? Akane-chan mam takie pytanie skoro tak go nienawidzisz to po co sie zapisalas do jego fanclubu?? ;p taki szczegol

@Topic: no wiec wlasciwie ten temat jest tylko po to zeby kazdy mogl sie wyzyc artystycznie i napisac jak ,dlaczego, i ewentualnie kiedy lubi lub nienawidzi sasuke

Fakt AdiX12 <_<
Na dodatek ci którzy nie lubia Sasuke podają jeden, przereklamowany, przestarzały, małoorginalny i nie  powiem już jaki argument , który brzmi że zdradził przyjaciół i Konohe , mam na to jedna odpowiedź.
Jakby wam w jeden dzień ktoś wybił całą rodzinę to napewno byście nie bawili się z przyjaciółmi na podwórku tylko przeżywali to codziennie , nic dziwnego że Sasuke jest taki jaki jest , ma uraz na psychice (teraz zaczną gadać że świr , no i prosze lepsze to do EMO :) ; kto stracił rodzica, rodzeństwo lub inną osobę bliską to wie co to za uczucie , szybko tego sie nie leczy , jeśli wogóle :/ ) miał 7 lat wtedy , więc był zwyczajnym dzieciakiem który z dnia na dzień stracił wszystko. Co mu zostało ... Zemsta ...

A i rada dla ASS , wymyślcie nowy argument , ja nic do was niemam, szanuję wasze zdanie , ale zastanówcie się i postawcię sie na miejscu Sasuke , co wy byście zrobili ?
Napewno grali w klasy na dworze i śmiali sie od rana do wieczora , jakos tego nie widzę :/

Lagg i co zrobisz coś z moim pomysłem , jakąś sygnę albo coś :) ?

W sumie w fanklubie tez by sie jakas sygna przydala ale to tylko taki luzny pomysl :p , ale jestem ciekaw jaki teraz argument se znajda ;p

hmmm...czy nie lepiej bylo powiedziec ej naruto i reszta...weźmy się za rączki i razem zniszczmy itacha! ale po co? nawet w tamtym budynku podczas walki naruto, jiraiya, sasuke vs itachi i kisame, sasuke sam chcial go pokonac...jest typem indywidualisty i samotnika...a zarazem osoby której nie zależy na przyjaźni [zabil itacha...oki...znalazl nowy cel- staruszkow].
Kamil...mowisz zeby znalezc nowy argument...ale jaki skoro sasuke ma na drugie zemsta...jak nie jeden to drugi...jak nie drugi to trzeci...po prostu jego zycie kręci sie wokół zemsty...

jednych on drazni inni go kochaja...niestety mnie nie przekonal i uwazam ze to co utrzymuje go przy zyciu i doładowuje jest zemsta ;p

@up
nie spamuj ><

PS. u jednych w naruto drazni debilizm...i co? i maja szukac nowe argumenty? ale po kiego, skoro ich akurat wkurza debilizm? :D

@UP
O to, to nie do mnie tylko do Kishiego , on wymyśla fabułę :D
Mi własnie to w Sasuke sie podoba ciągła walka o ideały , teraz jest on , można uznać main black characterem :D , więc ta rola mściciela mu pasuje.
No i to główny wątek akcji w Naruto , chęć odzyskania Sasuke przez Naruto i Sakure, no nie? Bez tego wątku i bez wątku rywalizacji Naruto i Sasuke ta manga i anime nie była by tak interesująca , w mojej opinii :D

Co by było jak by Sasuke nie odszedł , dla mnie , była by to dla mnię bajeczka , taka kreskówka dla przedszkolakow :/ Za bardzo sielankowa i przez to mdła <_<

hmmm no ale pomyslmy jak brat wymordowal mu rodzine to chcial sie zemscic i co zabil go i wtedy dowiedzial sie ze to jednak nie wina brata i ze zabil ostatniego czlonka swej rodziny- swojego brata ktorego mimo wszystko kochal  i jak ja bym sie dowiedzial ze niepotrzebnie zabilem bratai ze winny jest ktos inny to jeszcze bardziej bym sie wnerwil

i oczywiscie swoj gniew znow musi na kogos przerzucic...przeciez nie moze sie nad soba zastanowic i powiedziec: moja wina, moja bardzo wielka wina...on szuka zaczepki krótko mówiąc ;p

@kamil
nie  twierdze ze on nie jest potrzebny mandze...bo jest, ale to nie zmienia faktu ze moge go nie lubic ;p

Sasuke nie przerzucił gniewu/zemsty on po prostu ją kontynuuje. Bo można tak naprawdę powiedzieć, że Itachi nie wymordował klanu tylko otrzymał taki rozkaz. Jeżeli nie przyjął, by rozkazu to zapewne ktoś inny go wykona. I kto wie może wtedy zagubiony Sasuke zginął by? Uważam, że on wykonuje przysługę Konoszy, chce usunąć ludzi którzy mówiąc szczerze wpływają i to w sposób negatywny. Ludzie którzy nie widzą nic więcej niz czubek własnego nosa nie mogą rządzić dobrze.

Konoha od początku jest malowana na cudowną wioskę i trudno się pogodzić, że taka nie jest. Kishimoto świetnie potrafi manipulować czytającym i tak na prawdę dzięki temu ta manga jest wyjątkowa. Nigdy nie wiesz kto jest ten dobry czy zły, każda osoba ma własne ideały w tym też Sasuke.

PS: Z góry przepraszam jeżeli jestem źle doinformowana.
PS2: Wyrażam jedynie swoje poglądy.

@Up: W zupelnosci sie z toba zgadzam

I co do tego co napisal Pryza to jak moze sobie powiedziec ze to jego wina ze ktos kazal wymordowac jego rodzine ? i w dodatku zabil niepotrzebnie swojego brata, ja nie zmuszam cie abys lubil sasuke ale tylko mowie ze po prostu nie rozumiem powodu dla ktorego go tak nie lubisz

no wlasnie...zabil niepotrzebnie...zabil!!! a teraz jeszcze ma czelnosc mowic ze to wina staruszkow...czyż to nie jest chore.

@up
juz ma mam swoje powody

@down

za śmierc rodziny, jak najbardziej...ale nie na cała konohe ;p

no dobra przyznam nie potrzebnie zabil iatchiego i moze niepotrzebnie zwala na nich wine za jego smierc ale moze zwalic wine za smierc calej rodziny bo to ich wina

Itas nie powinien umierac bo to Homura,Koharu i Danzou z trzecim wydali ten rozkaz.Trzeci juz nie zyje ale Sasuke powinien zabic ta trojke.
a co do sasuke nie lubie go bo jest taki dziwny i zabil itasia.

jest arogancki

i zdradził przyjaciół oraz ma pojeb*** charakterek

lubiłem go zanim wyszedł ze szpitala :D

lubiłem go zanim wyszedł ze szpitala

potem się wszystko zaczęło.. chciał pokonać naruto bo był słabysz od niego i potem zaczął pragnąć mocy jak jakiś psychopata.......  jeszcze tego by brakowało jakby podbił konohe

lecz czasem go lubie :)

Uluquiorra napisał:

-Myśli, że wskrzesi Uchiha raczej się nie uda.

Na to czekalem xDDDDD No coz, nie wolno wysmiewac ludzi za to, ze sa bezplodni...

Mam się tutaj wypowiadać !? :O Toż to istna niedorzeczność !!!


Sasek mieszka w rowie . Pewnie zbluzgacie mnie za NIE podanie argumentów , ale jak ktoś ma rozum to poszuka w ASS'iku ;>

Jedyna rzecz jaka mi się w nim podoba to wygląd

@up
Te czarne wlosy... pod pacha...
No coz... Mi nie pasuje wszystko, tyle ze fajnie sie nim w NTSD gra ;>

Już dawno się tu nie wypowiadalem...
Dla mnie Sasók to świr.. Czemu? Ponieważ gdy tylko dowiedzial się prawdy o Itachim pomyślal o zabciu starszyzny Konohy.No dobra tu mogę go zrozumieć ale czemu chce rozwalić Konohę i wybić ich co do lebka? Co jemu się wydaje że wszyscy mieszkańcy liścia są z tą sprawą powiązani? Przecież większość mieszkańców Konohy nie zna prawdy o masakrze klanu Uchiha.Większość jest wlaściwie niewinna.A poza tym niech się nie dziwi że chciano odizolować uchichów. W końcu chcieli zapanować nad wioską a gdyby oni nad nią zapanowali to zrobilby się tam bajzel a przecież w wiosce ma panować porządek. Nielad oslabia wioskę.Ehh i znów schodzę z tematu.. :p
Mam nadzieję że powód dlaczego wedlug mnie Sasók to świr zostal w zupelności wyjaśniony xD

Wszyscy myślą, że Konoha to oaza spokoju i prawości. Ja bym porównał ją do państwa totalitarnego. Jeżeli się urodziłeś w takiej wiosce to stała się ona twoim więzieniem, nie możesz jej opuścić, bo zostaniesz zabity. Nikt tam nie myśli o tobie jako człowiek tylko jako broń. Czemu tak bardzo martwią się ci rządzący o Naruto? Ponieważ jinchuuriki to doskonała broń, a co czuje to już inna sprawa. Konoha to nie Disneyland i musicie to zrozumieć. Tak naprawdę ci źli mogą okazać się dobrymi.

Ah nw tu sie z toba nie zgodze,  uchiha planowali atak tylko dla tego ze ci drudzy senju czy jakos tam ich wygnali na obrzeza konohy i strasznie pilnowali za zekomy atak na konohe ,ktory zekomo zaplanowali uchiha i tylko dlatego uchiha chcieli objac wladze, ale co do tego ze sasuke chce zabic mieszkancow to racja jest to glupi pomysl szczegolnie ze wiekszosc mieszkancow nie wie, a droga wiekszosc jeszcze wtedy nie zyla xD wiec zabicie starszyzny konohy moze jest racja ale mieszkancow moglby zostawic

Ech Sasuke zdradzil przyjaciol szczegolnie sakure wiec co innego powiedziec, jak zdrajca :dance:

CZY SASUKE WRÓCI DO KONOCHY
Wróci od tak. Kiedy już Naruto będzie martwy [odda życie za Sasuke i za Konohę jednocześnie]. Kakashi też a Sakura nie będzie już za nim tak szaleć. Co ranek będzie przychodził pod pomnik upamiętniający shinobi poległych w boju i będzie ciągle się spóźniał, gdyż jak już tam przyjdzie to będzie wspominał jakim to głupcem był kiedyś; przez jego zemstę stracił wszystko co tak na prawdę było mu drogie. Potem zaś będzie opiekunem trójki geninów. Jeden z nich do złudzenia podobny do Naruto zmieni serce Sasuke - który z uśmiechem będzie spoglądał na nazwisko Uzumakiego wyryte na monumencie myśląc "Ty matole :) ", potem wykształci drużynę geninów i spróbuje poruszyć temat reprodukcji klanu ^^ tzn zacznie odbudowywać swoje stosunki z Sakurą[imgl][/imgl][imgr][/imgr]


Tak ! Wierze, że Sasuke wróci do Konochy !

eee a skad ty to wiesz?? jest to jakos potwierdzone czy to tylkop twoj wymysl?? moim zdfaniem naruto nie zginie predzej niz sasuke

MinatoNamikaze napisał:

Potem wykształci drużynę geninów i spróbuje poruszyć temat reprodukcji klanu ^^ tzn zacznie odbudowywać swoje stosunki z Sakurą

Różowo włosy członkowie klanu Uchiha! Yay!

Co do tej twojej teórczej wizji.
Nie jest taka zła ^^

nie cierpie go ponieważ
-egoizm pierwsza klasa
-sam to nic by nie zdziałał ponieważ Kakashi pokazał i nauczył chidori a Orochimaru dał CS
-Arogancja
-Zachowanie do Naruto i Sakury
-Zdrajca

Narek napisał:

-sam to nic by nie zdziałał ponieważ Kakashi pokazał i nauczył chidori a Orochimaru dał CS

A który ninja sam się wszystkiego uczy? Wymyśla jutsu? Raczej naprawdę niewielu.
Zawsze ktoś musi pomóc.

Itachi mógł wziąć Sasuke ze sobą i założyć spółke "Brother and brother" nikt by im nie podskoczył.

Hmm... wszyscy piszą, że znielubili Sasuke po wyjściu ze szpitala, a ja już go wcześniej nie lubiłam. Przede wszystkim:
1. Jest strasznie sztywny, zachowuje się nienaturalnie, wręcz dziwnie, wszystko komentuje...
2. Stara się grać wielkiego bossa (zwłaszcza na początku serii), którym wcale nie jest...
3. Jego historia jest trochę naciągana, przerysowana. No sorry, moim zdaniem "braciszek wymordował mi rodzinkę, jestem smutny i chcę zemsty" nie jest przekonującym, wzruszającym wątkiem. Już Kimimaro miał bardziej "pomysłowe" dzieciństwo...
4. W ogóle jego charakter jest sztucznie przerysowany.
To już chyba wszystko. Podsumowując: samego Sasuke nie lubię, ale nie mam nic do ludzi, którzy go wielbią.

Ja tak do końca nie wiem czy go mam lubić czy nie, bo :
-jest silny czyli +
-zna mocne jutsu +
-ma sharingan +
-opsesja na punkcie Itachi (ogulnie, że chciał go zabić a pużniej ci co czytajom mange wiedzą) -
-nie obchodzi go jego najlepszy przyjaciel -
-jest zawsze taki super -

W sumie to ja go zaczynam lubić. Taki biedny jest, nikt go nie lubi, nie kocha. Fajny gościu.


Haha! Nabrałem was! Żartuję. Ja go nigdy nie polubię.
Wygląd: 8/10
Charakter: 6/10(w sumie trochę ciekawy, jak mój brat)
Sposób bycia: 1/10. Sztywniak jak nie wiem co.

Ja go lubiłem ale jak zaczynałem oglądać tak fajnie się droczył z Naruto.Ale od chyba 120 odc.już go nielubiłem a od Shipka znienawidziłem Sasóka.
Z pozorów spoko gościu ale jak się go ogląda to ZATWARDZIAŁY i ZESZTYWNIAŁY jak to powiedział pan poprzedni.
Stwierdzam że nie lubie Emoska.

Nie jest taką głupią postacią.

Za to twój spam jest baaardzo głupi...Warn//Szafran

no to ja jeszcze raz się wypowiem
nie to ze zmieniłem zadanie o Sasku (bo nie zmieniłem), ale trzeba dodać o nim jeszcze wielu epitetów ^^
Otóż Sasek jest bardzo niestabilny w tym co robi :/ Nadal nie mogę zrozumieć tego motywu z zemsta na Konoha O_o
Za co się mści?? Za to że jego (jednak)"ukochany" brat został wyklęty z wioski :/
To jest na prawdę przykład największego emo wszech czasów XD ciemne, długie włosy, blada cera, zryta psycha i w ogóle nikt go nie rozumie XD
Najlepiej zrobiłby gdyby się pociął XD I mam jedno pytanie dla czego Itaś nie wydłubał mu oka :(
Jak w mandze był ten motyw to normalnie spać nie mogłem z podekscytowania ^^ Z utęsknieniem czekałem aż wreszcie łasiczka wydłubie mu oko. A tu lipa :/ Kishi zrobił nas w balona :/

To najlepsza postać z Naruto.Wszyscy z tego anime to lamusy,no oprucz czwartego hokage
baaaardzo rozbudowany post i na temat...warn za spam//Pryza

Sasuke cóż być za nim czy przeciwko niemu?Raczej przeciwko.A czemu?Sasuke ucieka z Konohy rusza za nimi grupa pościgowa:Kiba,Neji,Shikamaru,Chouji,Naruto,Akamaru.W tym jescze posiłki z suny.A sasuke nic sobie z tego nie robi.Przeciwnie nawet bije Naruto do nieprzytomności i ucieka do Orochimaru jak sam mówi w "poszukiwaniu mocy".Ćoż doszedlem dopiero do 45 odc. w ship. wiec nie mam co dalej komentowac.A jeżeli chodzi o jutsu to jest zbyta napakowany te chidori z miecza już nawet z głowy chidori mu będzie wychodzić.Jestem za ASS!

W końcu czas na moje zdanie ;p, inaczej na moją wypowiedz
Sasuke jest mi postacią nieutralną, nie przepadam za nim, ale nie mówie znowu że jest jakiś upośledzony czy Emo, dla mnie osoba która zobaczyła tyle kiedy była dzieckiem nie może wyjść bez żadnego szwanku w psychice. Ojciec który przważnie chwali swojego brata, brat który jest jednym z najlepszych shinobi w wieku dziecięcym, itachi przecież wywyższał się wśród dorosłych. Jedynie matka go rozumie, no dopiero pózniej ojciec zaczoł zauważać Sasuke. W psychice Sasuke zaczeła się formować nienawiść do brata, nagle zauważa dziwne zachowanie do klanu, następnie wybicie klanu Uchiha to nie zrobiło na nim wielkiego obrażenia w psychice, dopiero MS sharingan Itachiego co przypomniał Sasuke wszystkie chiwle jakie rodzice mu mówile (tylko te dobre) a potem ścięcie głów. Potem nagke sie ucicha dąży do celu zabicia brata, jednak uznaje Naruto, te wcześniejsze chiwile jakby pomogły Sasuke dojrzeć, Nadanie pieczęci nieba prowadzi Sasuke do zła. Walka Naruto vs Sasuke była zaciekła po czym Sasuke miał już zabić Naruto ale nie zabił. Dalej Sasuke zaczyna dążyć do zabicia brata, trenując u Orochimaru. Zabija go po czym tworzy hebi. Po zabicu brata dowiaduje sie że KOnoha wygnałą Itachiego i chce ją zniszczyć, walki z Killer Bee nie mają dużego wpływu na jego zachowanie. Podsumowanie, Sasuke jest osobą która nie cierpi fizycznie co psychicznie, nie może pojąć a może inaczej nie może zrozumieć otaczającego go świata, te zdarzenie powoduję cierpienie psychiczne, więc psychika Sasuke jest bardzo wyczerpana, nie może pojąć wielu żeczy. Ja obecnie nie przepadam za Sasuke, więc Należę do ASS, heh mały referacik złożyłem.

Ja się zgadzam z Spejdim
Jest do kitu wole od niego kimaro (inaczej sie chyba pisze ;D) choć to tesz troche sasuke!!

Jezusicku Maryjny, Boże Święty, zmiłuj się nad tym dzieckiem! Jak widzę takie coś to zaczynam wierzyć w dysortografię! A za krótkozdaniową wypowiedź - Warn!//Szafran

Ja tam do Sasuke nic nie mam ale czasem zachowuje się jak EMO jeszcze w zwykłym Naruto da się go znieść potem jest z nim coraz gorzej. A już w shippuudenie jest jak ŚCIANA bez wyrazu twarzy i bez emocji. Jakby nie patrzeć na jego osobowość i charakter jest on fajną postacią która wnosi dużo do życia Naruto.

Czas na moją wypowiedź :P
Sasuke jest ma początku zupełnym przeciwieństwem Naruto.Przez pewien czas go lubiłem jednak po ucieczce z Konohy nie był już dla mnie taki fajny :P Jednak z Shippuudena podoba mi się jego charakter bezwzględny i twardy.Wydaje się jakby Orochimaru pozbawił go wszelkich uczuć bo w przeciwiństwie do Kimimaro on nie ma innego celu niż najpierw zabić brata a potem zniszczyć Konohe a Kimimaro żył dla Orochimaru.Sasuke jest typem którego nie lubie najbardziej i moim zdaniem jest lekko porąbny a raczej jego Emo mózg ale musi być w anime jakiś psychol.Najpierw Gaara a potem Emo Sasuke

To tak Sasuke Uchiha.... 
Na początku jak zacząłem oglądać Naruto,Sasuke wydawał mi się spox nawet go trochę polubiłem,Zabuza test na chuunina etc....
Ale od odcinków kiedy pojawiła się 5 dźwięku to nie wiem co myśleć o tym,że tak powiem o tym kimś jego zemsta do brata i wg odejście Cs2 dobra zapomniałem o tym.   
Shippuuden 50 któryś Sasuke przciwko team Yamato pokonał ich ale potem chciał ich zabić(Idiota..)
ku memu zdziwieniu Orochimaru powstrzymał go Deidara,Itachi moje 2 ulubione postacie gdy je zabił znienawidziłem tego skurczybyka do końca..... 
Mógł sobie darować dać spokój Konoszy potem dołączył do AkA (dziwie się ,że przyjeli tego Emo...)                       

Jego moc jutsu co najgorsze Kirin... ,ale się ciesze,że został osłabiony np w walce z tym 8 ogoniastym...,ale myślałem ze zginie niestety pomyliłem się ;<.               
Jest jedna fajna rzecz związana z nim Suigetsu i Juugo spoko są       

Ogólna ocena:I hEjt Sasóke Imoł!

Nie lubię go z tego powodu że jest aroganckim, emo dzieckiem uważającym się za lepszego od innych. Chodzą pszypuszczenia że jest Homo-seksualny lub Bi-seksualny. Są na to dowody.

Krejlant napisał:

Nie lubię go z tego powodu że jest aroganckim, emo dzieckiem

Ubiera się jak emo? (Jest połączeniem gothic metalu i punku?) Zachowuje się jak emo? No, może trochę jest zamknięty w sobie :D, nie wiem czemu, brat wyciął cały klan praktycznie na jego oczach (Mangekyou Sharingan), ale to chyba nie dlatego...

Krejlant napisał:

uważającym się za lepszego od innych.

A może to dlatego, że jest od nich lepszy ;) , nie sądzisz :huh: ??

Krejlant napisał:

Chodzą przypuszczenia że jest Homo-seksualny lub Bi-seksualny. Są na to dowody.

mógłbyś je podać? (To, że nie chodzi z żadną dziewczyną, to nie dowód, mogą po prostu mu się nie podobać)

JirayaSensei napisał:

Krejlant napisał:

Nie lubię go z tego powodu że jest aroganckim, emo dzieckiem

Ubiera się jak emo? (Jest połączeniem gothic metalu i punku?) Zachowuje się jak emo? No, może trochę jest zamknięty w sobie :D, nie wiem czemu, brat wyciął cały klan praktycznie na jego oczach (Mangekyou Sharingan), ale to chyba nie dlatego...

To na pewno nie z powodu że Itaś wyciął całą jego rodzinę! Przecież już się zemścił i "zabił" Łasiczkę. A teraz chce pomścić Itasia i wyrżnąć Konoha O_o Na pewno jest on zdrowy psychicznie :P

JirayaSensei napisał:

Krejlant napisał:

uważającym się za lepszego od innych.

A może to dlatego, że jest od nich lepszy ;) , nie sądzisz :huh: ??

Nie sadzę :P Wcale nie jest lepszy. Byłby nikim gdyby nie te jego przeładowane oczka.

powiedzmy sobie szczerze... Sasuke jest postacia ktora jest praktycznie niezbedna do potrzymania serii. Gdyby zginal, Naruto i reszta Konohy stracilaby swoj cel. Az do chwili obecnej czyli 449 chaptera mangi kiedy sasuke wyrusza na Konohe zabrakloby waznych momentow z nim zwiazanych. Jest on postacia, ktora rywalizuje z glownym bohaterem na kazdym kroku oraz doprowadza to przelamania wiezi i najprawdopodobniej skonczy sie na ostatecznej walce. Tak samo jak w wielu innych pobocznych mangach jak np. DB rywal glownego bohatera, Songa to Vegeta praktycznie tak samo skryty i pozbawiony emocji, a mimo to... ludzie go uwielbiaja. Trudno powiedziec ze sasuke jest emo O_o Zaloze sie ze 90% emosek z fotka.pl ma normalna rodzine, dom i znajomych. Zaloze sie ze kazdy widzac smierc swoich najblizszych nie czul by sie szczesliwy. Spojrzmy prawdzie w oczy, ze gdy nie mamy juz nikogo przy sobie, nie mamy że tak powiem do kogo geby otworzyc, komus sie wyzalic, pochwalic lub komus okazac emocje tlumimy to wszystko w sobie a jedyne co nam pozostaje to zemsta. Taka jest prawda i nie nalezy nikogo nazywac emosem. Powiniscie sie cieszyc ze sasek zyje bo gdyby nie zyl manga skonczylaby sie juz dawno temu...

Co do mojej szczerej opini na temat saska. Coz, nie jest to moja ulubiona postac lecz, nie oszukujmy sie, jest on postacia wnoszaca wiele do mangi. Przede wszystkim posiada wiele ciekawych umiejetnosci, ktore poznajemy juz na samym poczatku. Z czasem staje sie coraz silniejszy, a jedyna dla niego motywacja do ciezkiej pracy jest zemsta. Mozna by dlugo spekulowac na temat tego czy jest on zlym czy dobrym bohaterem. Osobiscie uwazam ze jest neutralny. Jest bez watpienia jedna z silniejszych postaci. Nawet oro, ktory jak wiemy byl okrzykniety geniuszem, przy sasku wypada raczej blado. Kluczowym momentem w mandze jest rozstanie sie Saska z Konoha oraz ciagly poscig Naruto w pogoni za nim. Jesli chodzi o jego wyglad, jest bardzo trafny, poniewaz oddaje jego tajemniczosc i chec zemsty. Z poczatku jako maly chlopiec wygladal niewinnie, lecz teraz jako 16-letni shinobi wyglada jak na msciciela wygladac powinien. Dodatkowo plaszcz z aka dodaje mu mroczniejszej barwy.

Ogolna ocena : 8/10

Minato napisał:

JirayaSensei napisał:

Krejlant napisał:

uważającym się za lepszego od innych.

A może to dlatego, że jest od nich lepszy ;) , nie sądzisz :huh: ??

Nie sadzę :P Wcale nie jest lepszy. Byłby nikim gdyby nie te jego przeładowane oczka.

oj, nie, mineto - Sasek już bez sharingana pokazywał talent vide scena jak uczył się Goukakyu no Jutsu mając 7 lat, 'walka' z Oni Brothers itp.

plllizzz napisał:

Minato napisał:

JirayaSensei napisał:

A może to dlatego, że jest od nich lepszy ;) , nie sądzisz :huh: ??

Nie sadzę :P Wcale nie jest lepszy. Byłby nikim gdyby nie te jego przeładowane oczka.

oj, nie, mineto - Sasek już bez sharingana pokazywał talent vide scena jak uczył się Goukakyu no Jutsu mając 7 lat, 'walka' z Oni Brothers itp.

Racja. Ale to z Goukakyu to przesada. Przecież każdy Uchiha'owiec uczy się tegoż jutsu kiedy jeszcze się uczy poprawnie mówić.
Chociaż gdyby nie sharingan, pewnie byłby teraz na poziomie np. Neji'ego...

Maciejko napisał:

plllizzz napisał:

Minato napisał:

Nie sadzę :P Wcale nie jest lepszy. Byłby nikim gdyby nie te jego przeładowane oczka.

oj, nie, mineto - Sasek już bez sharingana pokazywał talent vide scena jak uczył się Goukakyu no Jutsu mając 7 lat, 'walka' z Oni Brothers itp.

Racja. Ale to z Goukakyu to przesada. Przecież każdy Uchiha'owiec uczy się tegoż jutsu kiedy jeszcze się uczy poprawnie mówić.
Chociaż gdyby nie sharingan, pewnie byłby teraz na poziomie np. Neji'ego...

to nie było takie proste, tylko Itachi je opanował tak młodym wieku ;p dlatego ojciec tak szybko uczył go Saske - by ich porównać

plllizzz napisał:

Maciejko napisał:

plllizzz napisał:

oj, nie, mineto - Sasek już bez sharingana pokazywał talent vide scena jak uczył się Goukakyu no Jutsu mając 7 lat, 'walka' z Oni Brothers itp.

Racja. Ale to z Goukakyu to przesada. Przecież każdy Uchiha'owiec uczy się tegoż jutsu kiedy jeszcze się uczy poprawnie mówić.
Chociaż gdyby nie sharingan, pewnie byłby teraz na poziomie np. Neji'ego...

to nie było takie proste, tylko Itachi je opanował tak młodym wieku ;p dlatego ojciec tak szybko uczył go Saske - by ich porównać

No nie wiem ;p.
Chyba każdy członek klanu Uchiha jest (był) taki "superwypasiony", i ma obowiązek (powinien) się tego nauczyć w młodym wieku... Ale nie wiem, może masz racje. :p

Maciejko napisał:

plllizzz napisał:

Maciejko napisał:

Racja. Ale to z Goukakyu to przesada. Przecież każdy Uchiha'owiec uczy się tegoż jutsu kiedy jeszcze się uczy poprawnie mówić.
Chociaż gdyby nie sharingan, pewnie byłby teraz na poziomie np. Neji'ego...

to nie było takie proste, tylko Itachi je opanował tak młodym wieku ;p dlatego ojciec tak szybko uczył go Saske - by ich porównać

No nie wiem ;p.
Chyba każdy członek klanu Uchiha jest (był) taki "superwypasiony", i ma obowiązek (powinien) się tego nauczyć w młodym wieku... Ale nie wiem, może masz racje. :p

obito byl starszy od saska a pelnego gokakyu nauczyl sie dopiero co i nawet nie ukatywnil sharingana zas u saska sharingan pojawil sie on w wieku 7 lat jesli sie nie myle praktycznie od razu po smierci jego rodzicow (1 łezka). Kolejna 2-łezkowa forma pojawila sie podczas walki z oro w lesie smierci czyli w wieku 12 lat oraz 3-lezkowa niecaly rok pozniej podczas walki z naruto. Nastepnie po wyczerpujacej walce z itasiem odtrzymal od niego bonusik w postaci MS'a w wieku 16 lat, czyli mozna powiedziec ze jego sharingan uksztalcal sie przez 9 lat, az do ostatecznej formy. Jest to stosunkowo krotki okres zwlaszcza ze sharingan np. Kakashiego przechodzil ewolucje znaaacznie dluzej no ale nalezy wziasc pod uwage ze kakashi nie nalezal do klanu Uchiha ;) Jednak swiadczy to o tym ze Sasek posiadal niezwykle i unikalne zdolnosci dzieki ktorym przewyzszal nawet ludzi szczegolnie wybitnych takich np. jak Oro czy Neji...

V4S1R napisał:

Maciejko napisał:

plllizzz napisał:

to nie było takie proste, tylko Itachi je opanował tak młodym wieku ;p dlatego ojciec tak szybko uczył go Saske - by ich porównać

No nie wiem ;p.
Chyba każdy członek klanu Uchiha jest (był) taki "superwypasiony", i ma obowiązek (powinien) się tego nauczyć w młodym wieku... Ale nie wiem, może masz racje. :p

obito byl starszy od saska a pelnego gokakyu nauczyl sie dopiero co i nawet nie ukatywnil sharingana zas u saska sharingan pojawil sie on w wieku 7 lat jesli sie nie myle praktycznie od razu po smierci jego rodzicow (1 łezka). Kolejna 2-łezkowa forma pojawila sie podczas walki z oro w lesie smierci czyli w wieku 12 lat oraz 3-lezkowa niecaly rok pozniej podczas walki z naruto. Nastepnie po wyczerpujacej walce z itasiem odtrzymal od niego bonusik w postaci MS'a w wieku 16 lat, czyli mozna powiedziec ze jego sharingan uksztalcal sie przez 9 lat, az do ostatecznej formy. Jest to stosunkowo krotki okres zwlaszcza ze sharingan np. Kakashiego przechodzil ewolucje znaaacznie dluzej no ale nalezy wziasc pod uwage ze kakashi nie nalezal do klanu Uchiha ;) Jednak swiadczy to o tym ze Sasek posiadal niezwykle i unikalne zdolnosci dzieki ktorym przewyzszal nawet ludzi szczegolnie wybitnych takich np. jak Oro czy Neji...

Przewyższal Nejiego bo wbrew temu co mówil Kaszalot Byakugan jest slaby gdy walczy z sharinganem.Orochimaru mial obsesję na punkcie sharingana ale i tak byl na poziomie sannina.Wedlug mnie przewyższyl Orochimaru tylko dlatego że nauczyl się Kirin bo jakby nie patrzeć Kirin ma podobną silę rażenia co 4 ogonkowa kamehama Kyubbiego :P Wracając jednak do Sasuke.Sasuke bez sharingana bylby na poziomie chunina/jounina.To tak jakby Songo nie używal sayaninów.Luffy gearów,Ichigo bankaiów no wiecie o co mi chodzi... xD
Spójrzmy prawdzie w oczy,wiele postaci w naruto bez power-upów bylaby slabiutka przy postaciach na poziomie przekraczającym poziom hokage:
Naruto-bez sennin mode lub kyubbi mode jest kimś na poziomie chunin/jounin
Kakashi-bez sharingana nawet z chidori mial problemy,nie zapominajmy o tym co się dzialo w Kakashi Gaidenie
Lee i Gai-bez bram nie dają rady potężniejszym przeciwnikom
Neji-bez byakugana coś potrafi? Nie sądze.Jest kompletnie od niego uzależniony...
Madara-bez sharingana nie dalby rady senjuu
Nagato-niewiele rzeczy umial przed ujawnieniem rinnegana
I można tak wymieniać i wymieniać...

narutowinner napisał:

V4S1R napisał:

Maciejko napisał:

No nie wiem ;p.
Chyba każdy członek klanu Uchiha jest (był) taki "superwypasiony", i ma obowiązek (powinien) się tego nauczyć w młodym wieku... Ale nie wiem, może masz racje. :p

obito byl starszy od saska a pelnego gokakyu nauczyl sie dopiero co i nawet nie ukatywnil sharingana zas u saska sharingan pojawil sie on w wieku 7 lat jesli sie nie myle praktycznie od razu po smierci jego rodzicow (1 łezka). Kolejna 2-łezkowa forma pojawila sie podczas walki z oro w lesie smierci czyli w wieku 12 lat oraz 3-lezkowa niecaly rok pozniej podczas walki z naruto. Nastepnie po wyczerpujacej walce z itasiem odtrzymal od niego bonusik w postaci MS'a w wieku 16 lat, czyli mozna powiedziec ze jego sharingan uksztalcal sie przez 9 lat, az do ostatecznej formy. Jest to stosunkowo krotki okres zwlaszcza ze sharingan np. Kakashiego przechodzil ewolucje znaaacznie dluzej no ale nalezy wziasc pod uwage ze kakashi nie nalezal do klanu Uchiha ;) Jednak swiadczy to o tym ze Sasek posiadal niezwykle i unikalne zdolnosci dzieki ktorym przewyzszal nawet ludzi szczegolnie wybitnych takich np. jak Oro czy Neji...

Przewyższal Nejiego bo wbrew temu co mówil Kaszalot Byakugan jest slaby gdy walczy z sharinganem.Orochimaru mial obsesję na punkcie sharingana ale i tak byl na poziomie sannina.Wedlug mnie przewyższyl Orochimaru tylko dlatego że nauczyl się Kirin bo jakby nie patrzeć Kirin ma podobną silę rażenia co 4 ogonkowa kamehama Kyubbiego :P Wracając jednak do Sasuke.Sasuke bez sharingana bylby na poziomie chunina/jounina.To tak jakby Songo nie używal sayaninów.Luffy gearów,Ichigo bankaiów no wiecie o co mi chodzi... xD
Spójrzmy prawdzie w oczy,wiele postaci w naruto bez power-upów bylaby slabiutka przy postaciach na poziomie przekraczającym poziom hokage:
Naruto-bez sennin mode lub kyubbi mode jest kimś na poziomie chunin/jounin
Kakashi-bez sharingana nawet z chidori mial problemy,nie zapominajmy o tym co się dzialo w Kakashi Gaidenie
Lee i Gai-bez bram nie dają rady potężniejszym przeciwnikom
Neji-bez byakugana coś potrafi? Nie sądze.Jest kompletnie od niego uzależniony...
Madara-bez sharingana nie dalby rady senjuu
Nagato-niewiele rzeczy umial przed ujawnieniem rinnegana
I można tak wymieniać i wymieniać...

jak najbardziej sie z toba zgadzam :) Kazdy shinobi ma technike ktora jest jego wizytowka i czesto nie bylby taki mocny gdyby z jakiegos powodu nie mogl jej uzywac. Mozna to porownac do wyroku na naruto by juz nigdy nie uzyl FRS'a. Bez sage mode'a naruto nie mialby najmniejszych szans w straciu z pain'em, tak samo jak sasek bez sharingana nie mialby szans z Oro lub lasiczka (ktory i tak dawal mu fory :P). Jednak wiele shinobi zawsze ma jakiegos asa w rekawie, tzn technike zapasowa, ktorej moze uzyc gdyby jego technika atutowa nie wypalila. W przypadku naruto jego glowna technika jest rasengan, a technika zapasowa, kage bushin. Glowna technika Saska to chidori i wszelkie jego formy oraz sharingan, a zapasowe techniki stanowic moga katony. Kakashi zas jako zapasowej techniki do jego chidori moze uzywac wszystkich pozostalych 3 zywiolow. Jednak sa tacy ktorzy pozbawieni swoich atutowych technik sa po prostu do kiczu :P Np :

Gaara - Bez piasku nie bylby w stanie wykonac zadnej techniki
Shinou - Czy jest technika do ktorej nie potrzebuje owadow?
Ino - A ona cos w ogole umie?
Chouji - n/c. Grubasek bum bum. Jestem ciekaw co daloby mu baika no jutsu gdyby wazyl 30kg mniej ^^
Kankuro - Sasori pieknie nam udowodnil ze po zniszczeniu wszystkich jego zabaweczek nie pozostaje mu nic jak sp... uciekac ;]
I tu takze mozna wymieniac i wymieniac :P

Kankuro - Sasori pieknie nam udowodnil ze po zniszczeniu wszystkich jego zabaweczek nie pozostaje mu nic jak sp... uciekac ;]
I tu takze mozna wymieniac i wymieniac

oj, zawsze może podmienić jakieś części ciała na 'kukiełkowate' i wtedy sie można zdziwić ;]

Dla mnie Sasuke to EMO od shippuudena.
W pierwszej część był nawet spoko ale potem ta zemsta.
Zabił Itachi'ego i teraz chce zniszczyć Konohe.
Nie interesują go przyjaciele nic go nie interesuje.
Bez kirin nigdy by nie zabił Itachi'ego (choć Itachi dał mu wygrać)
Jakby nie miał sharingana w życiu by nie opanował chidori.
Żeruje tak na innych i potem ich olewa.Tak jak Kakashiego nauczył go chidori a ten go olał a bez chidori by był na poziomie Genina.
Nie rozumiem czemu Naruto tak za nim gania,Sakura już nie tak bardzo.

Ale takie gadanie 'bo jakby go nie nauczył, bo jakby on nie miał...' jest nudne i bezsensowne... jakby Naruto się nie urodził to by nie został shinobi, taka sama logika... Nauczył się, ma, korzysta i ulepsza

Zobaczy sie czy Sasuke jest taki mocny jak sie bedzie bił z naruto a jak naruto zrobi jutsu żabiego mendrca i lisa???A co do sasuke zabardzo go nie lubie.

Naruto181 napisał:

Zobaczy sie czy Sasuke jest taki mocny jak sie bedzie bił z naruto a jak naruto zrobi jutsu żabiego mendrca i lisa???A co do sasuke zabardzo go nie lubie.

nie ma czegos takiego jak naruto kyuubi sage mode o_O Albo kyuubi albo sage. Przeciez chakra kyuubiego rozprasza sage. Dopiero gdy np. naruto powroci do normalnej formy i zdeazyktywuje klona, sage mode powroci. Ale jakos trudno mi wyobrazic sobie naruto jako 4TK z obwodkami na oczach o_O

@up
nie zgodzę się z Tobą :P
Ponieważ to nie jest prawda że chakra Kyubiego rozprasza chakrę sage!
Mylisz to z tym ze fukusaku nie mógł sie przez Kyubiego połaczyć z Naruto :P
A tu masz dowód że naruto nawet był w takim stanie ^^
można by nazwać Kyu-Sage Mode Mode XD


@ down
Tego nigdzie nie było :P
Bo Naruto w formę Kuybi Tail's przeszedł po tym jak pein zhitował Hitkę a Naruto wtedy nie był w sage mode :P
Więc to są tylko Twoje domniemania :P

Minato napisał:

@up
nie zgodzę się z Tobą :P
Ponieważ to nie jest prawda że chakra Kyubiego rozprasza chakrę sage!
Mylisz to z tym ze fukusaku nie mógł sie przez Kyubiego połaczyć z Naruto :P
A tu masz dowód że naruto nawet był w takim stanie ^^
można by nazwać Kyu-Sage Mode Mode XD
http://img197.imageshack.us/img197/2065/90800890.jpg

to tylko powloka lisa :) Chakra lisa nadal pozostaje wewnatrz naruto i wlasnie dlatego nie rozprasza Sage Mode. Zaloze sie ze gdy u Naruto zaczelyby pojawiac sie ogony, sage by sie rozproszyl. I wlasnie z przyklad podales fuzje Naruto z Fukusaku, ktory wlasnie przez chakre kyuubiego nie mogl polaczyc sie z Naruto ;)

@up
oczywiscie, że było :) Naruto przybral powłoke lisa m.in wtedy gdy udało mu sie dorwac deidare po tym jak wyssali shukaku z gaary i jak go okladal piesciami ;) Dopiero pozniej zaczal mu wyrastac ogon, prawda? ;> A wtedy kiedy pain zranil hitke, naruto istotnie nie byl w sage modzie, ale jako 6TK nie mial obwodek na oczach (swoja droga glupioby to wygladalo xD). Dopiero po przywroceniu pieczeci przez yodniego odzyskal sage mode'a prawdopodobnie przez zdezaktywowanie klona z gory myoboku :P

sasuke jest fajny:) ale wole niestety naruto :()
Może napisałbyś coś więcej? Kolejny warn, to już trzeci//Pryza

Mowicie ze Kishimoto zrobil z Sasuke bossa a zobaczcie na Naruto moze on malo dostal. Jeden chapter trenuje za dobrze mu nie idzie a drugi chapter to juz wpada do konohy silniejszy od Jiraiyi i Peina ciala rozwala jednym hitem Phi. A wy mowicie ze Sasuke boss. Sasuke jest spoko to ze chcial zemsty to normalne moim zdaniem jak mu rodzine zamordowali i cala starszyzna wioski za tym stala to nara z nimi i do piachu.

Mały 123 racja.

Toż to spam, warn//kuboss

maly123 napisał:

Mowicie ze Kishimoto zrobil z Sasuke bossa a zobaczcie na Naruto moze on malo dostal. Jeden chapter trenuje za dobrze mu nie idzie a drugi chapter to juz wpada do konohy silniejszy od Jiraiyi i Peina ciala rozwala jednym hitem Phi. A wy mowicie ze Sasuke boss. Sasuke jest spoko to ze chcial zemsty to normalne moim zdaniem jak mu rodzine zamordowali i cala starszyzna wioski za tym stala to nara z nimi i do piachu.

yyy czy ty wiesz co w ogóle mówisz??
To nie starszyzna wioski zabiła rodzinę Saska tylko jego brat!!
Czy to nie jest śmieszne że gościu miał kiedyś "wielką" misje zabić swojego znienawidzonego brata, a kiedy już tego dokonał (właściwie to Itaś sam umarł ^^) to po rozmowie z Madara doszedł do wniosku że on nie nienawidził braciszka tylko go kochał O_o
To nie jest zdrowe!!
Ale nie zastanawiałeś się oczywiście dlaczego starszyzna kazała wybić klan Uchiha?? No i jeszcze dla czego Itachi się zgodził??
Klan Uchiha chciał przejąć władze w wiosce droga siłową, bo uważali ze są mega pro. Doprowadziłoby to do wojny domowej.
A Itaś zgodził się wybić swój klan ponieważ nienawidził wojny gdyż jako dzieciak naoglądał się jej wystarczająco i to były zbyt traumatyczne przeżycia jak na takie dziecko. Itaś chciał pokoju i zrobił wszystko aby go utrzymać. Nie było widać innego rozwiązania.

A co do tego że sasuke jest taki przeładowany. Te jego oczka już są troszeczkę przeginką. Do tego miał jeszcze CS'a no i przejął dusze Oro.
Po tym jak Itaś "pomógł" mu zlikwidować Oro i zniszczyć pieczęć dostał MS'a i do tego bonusowo Itas zapieczętował mu w oku Amaterasu :P
Dla Saska wszystko przychodziło z łatwością, a to tylko dzięki oczkom.
Naruto z kolei trenuje i to ciężko trenuje. I przestan bredzić że jednym chapku trenuje u żab a w drugim rozwala Peina!
Walka z Peinem troszeczkę trwała, a trening Naruto także nie był przykrutki! Naruto trenował prawie od śmierci Jiraiy'i do przybycia Peina, a to troszeczkę było :P
A to ze ma liska w brzuszku to taki dodatek tylko bo wiemy ze Naruto nie chce już za bardzo używać mocy Kyubi'ego :P

Zgadzam się z Minato.

Ale nie zastanawiałeś się oczywiście dlaczego starszyzna kazała wybić klan Uchiha?? No i jeszcze dla czego Itachi się zgodził??
Klan Uchiha chciał przejąć władze w wiosce droga siłową, bo uważali ze są mega pro. Doprowadziłoby to do wojny domowej.

No właśnie, szczerze powiedziawszy pewnie na miejscu starszyzny wioski podjęłabym podobną decyzję. Przecież klan Uchiha nie został wymordowany bez powodu, mieli trochę za duże ambicje, stwarzali realne zagrożenie. Inny klan z Konoha-Gakure, również potężny nadal istnieje i ma się dobrze (gwoli ścisłości mówię o klanie Hyuuga), to chyba coś znaczy.
Sasuke w całych tych swoich działaniach jest strasznie nieobiektywny... Jego ród mógł nieźle namieszać w wiosce, Itachi potrafił to zrozumieć i zdobył się na tak ogromne poświęcenie, jakim jest wymordowanie własnej rodziny. Chociaż imo błędem było pozostawienie Sasuke przy życiu, bo jak wszystkich to wszystkich.

Czy to nie jest śmieszne że gościu miał kiedyś "wielką" misje zabić swojego znienawidzonego brata, a kiedy już tego dokonał (właściwie to Itaś sam umarł ^^) to po rozmowie z Madara doszedł do wniosku że on nie nienawidził braciszka tylko go kochał O_o

Oj tak bardzo śmieszne.
Sasuke jest bezmyślną marionetką, zachowuje się tak, jakby nie miał własnego rozumu (to do wszystkich, którzy uważają go za mądrego...).

Sasuke jest spoko to ze chcial zemsty to normalne moim zdaniem jak mu rodzine zamordowali i cala starszyzna wioski za tym stala to nara z nimi i do piachu.

I tu jest problem, bo to nie starszyzna wydała wyrok unicestwienia klanu, ale zrobili to sami Uchiha. Chyba nie myśleli, że ich działania spotkają się aprobatą innych (władz wioski). Widać, że cały klan Uchiha miał jakiś przerost ego i ambicji (doskonale prezentuje to teraz Sasuke).

Jeśli natomiast chodzi o przepakowanie Sasuke, to myslę, że jednak Naruto obecnie jest dużo bardziej przerysowany niż Uchiha...

Co do tego, że klan Uchiha miał duże ambicje to prawda, ale mieli powód. Kiedyś byli prawie na równi z Senju, ale ci drudzy ich można powiedzieć zdradzili i żeby móc ich kontrolować przeydzielili do policji Konochy. Przecież jak się komuś wmawia, że kłąmie , a wcale tego nie robi i mu si,e to wmawia cały czas to w końcu zacznie kłamać. Tak samo Uchiha cały czas podejrzewani o zdrade i obserwowani w końcu mieli tego dosyć i chcieli zdradzić Konoche, a raczej dojść swoich praw. A Itachi Jak już wyrzej wspomniano nienawidził wojny dlatego posłuchał starszyzny. No a co do Sasuke: Rozumiałem go do momenty gdy zabił Itacha, ale potem postępywał bez sensu. Przede wszystkim jeśli kochał brata ( Co sobie uświadomił dopiero po owego śmierci)  to czemu teraz prubuje zaprzepaścić to o co jego brat walczył, o pokuj w Konosze ( czy jak to się tam odmienia) Tego tylko nie rozumiem. Całą jego rodzina zgineła w imie czegoś co on chce zniszczyć. Hmmm nie wiem jak wy sądzicie ale ja myśle że wtedy ich śmierć pójdzie na marne :/

Ja to widzę trochę inaczej.
W mandze (nie pamiętam jak to dokładnie było) Tobi mówił, że Uchiha byli gorzej traktowani od reszty wioski, byli osadzeni na jej uboczu, to chyba chodzi o tą alejkę w której żyli... więc Konoha sama prosiła się o bunt.

Minato napisał:

To nie starszyzna wioski zabiła rodzinę Saska tylko jego brat!!

mały123 miał chyba namyśli to, że starszyzna "wydała wyrok" na klan.

Minato napisał:

Czy to nie jest śmieszne że gościu miał kiedyś "wielką" misje zabić swojego znienawidzonego brata, a kiedy już tego dokonał (właściwie to Itaś sam umarł ^^) to po rozmowie z Madara doszedł do wniosku że on nie nienawidził braciszka tylko go kochał O_o

Nie, nie jest. Sasuke nic nie wiedział o tym, co dawniej działo się w wiosce więc nie znał prawdy o Itachi'm a kiedy się dowiedział było już niestety za późno...

Alex napisał:

Sasuke jest bezmyślną marionetką, zachowuje się tak, jakby nie miał własnego rozumu (to do wszystkich, którzy uważają go za mądrego...).

Nie uważam go za mądrego, ale czy on naprawdę jest marionetką? Przyszedł do Oro i miał oddać mu swoje ciało, niby głupie, ale jednak to młody Uchiha go wykołował, wyuczył się wszystkiego od Sannina a potem go zabił.
Dalej, wstąpił do Akatsuki, po czym oznajmił Tobi'emu, że nie ma z nimi nic wspólnego.

Co do umiejętności, ktoś już chyba o tym pisał, Sasuke trenował "między pierwszą serią a shippuuden'em" to było parę lat a Naruto (na tej górze, nie pamiętam nazwy) kilka dni i jednak był bardziej przypakowany niż Uchiha.

Nie żebym go bronił, bo zniszczenie Konohy to dość denny pomysł..., ale nie uważam go za aż takiego przygłupa, za jakiego mają go niektórzy ;)

To taka moja opinia na temat jego osoby.

W mandze (nie pamiętam jak to dokładnie było) Tobi mówił, że Uchiha byli gorzej traktowani od reszty wioski, byli osadzeni na jej uboczu, to chyba chodzi o tą alejkę w której żyli... więc Konoha sama prosiła się o bunt.

Ma to pewnie związek z historią klanu Uchiha, a głównie to z Madarą. W każdym razie, nie musieli walczyć, żeby zdobyć jakiś większy szacunek. Poza tym nie sądzę, żeby traktowali ich jakoś szczególnie źle, Tobi pewnie trochę podkoloryzował swoją opowieść. Konoha zrobiła to, co wydawał się im za słuszne. To było na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Szybsza okazała się wioska. Poza tym nie zauważyłam różnicy w traktowaniu Uchiha i Hyuuga. A jednak to ci pierwsi chcieli zdradzić.

Nie, nie jest. Sasuke nic nie wiedział o tym, co dawniej działo się w wiosce

Właśnie dlatego jest kretynem, ale dobrze mu tak... Za głupotę się płaci, on zapłacił życiem (niewinnego) brata.

Nie uważam go za mądrego, ale czy on naprawdę jest marionetką? Przyszedł do Oro i miał oddać mu swoje ciało, niby głupie, ale jednak to młody Uchiha go wykołował, wyuczył się wszystkiego od Sannina a potem go zabił.
Dalej, wstąpił do Akatsuki, po czym oznajmił Tobi'emu, że nie ma z nimi nic wspólnego.

Hę? Cała szopka z treningiem u Oro, stawaniem się potężnym itp., to był plan Itachiego, który Sasuke świetnie wypełniał. Potem pojawia się Tobi i opowiada mu historyjkę i Sasuke znowuż robi to, co sobie Tobi wymyślił. Nie marionetka?

Co do tego, że klan Uchiha miał duże ambicje to prawda, ale mieli powód. Kiedyś byli prawie na równi z Senju, ale ci drudzy ich można powiedzieć zdradzili i żeby móc ich kontrolować przeydzielili do policji Konochy.

Zdradzili? Imho klanu Uchiha sam jest sobie winien.

Mi się wydaje że Saske jest spoko nie dostrzegam w nim minusów po za tym że opuśił wioche. hmm.... może i dobrze bo stał się silniejszy... Ma fajne techniki,szybko się uczy i wgl. jest dobry :D

Jak widać z mojego nicka jestem za Itachim. Sasuke go zabił więc takim jak on mówie: NIE!!!

nie bierz mangi naruto, az tak do serca o_O To tylko kreska i pare liter i nic innego, wiec nie przezywaj tego jakby to bylo realne zycie... To prawda, ze sasuke nie ma wlasnego rozumu i kieruje sie tylko swoimi emocjami, lecz jest tez on osoba, na ktora ciezko jest wplynac i ja kontrolowac, wiec mozna powiedziec, ze jest on bardzo niezalezny co tak naprawde oznacza, ze bynajmniej nie jest on marionetka... ;)

Jest on przesadzony, rozumiem że autor chciał pokazać jego nienawiść do brata no ale bez przesady!
-Jest idiotą samolubem.
-Jest przesadzony , no dobra Sharingan ujdzie, ale jak niektórzy mówią : "Autor tak go lubi , wręcz kocha że da mu 10 000 000 innych technik by tylko on wygrał.. Gdy nadejdzie wkońcu walka 2 idiotów, Naruto VS Sasuke to pewno wygra Sasuke.. ponieważ posiada on Sharingan , Różne gówna z Chidori, Katon (housenka itp..) i na dodatek opanował Genjustu po bracie (Tsukayomi, Ametarasu,i nowy Sharingan)
-Wygląda super, bo autor musiał dać wyjebane ciuszki pod techniki, tłumaczy się "BO POD OCZY PASUJĄ" (żartuję)
-Już teraz w mandze widzimy , że idiota jest za silny no bez przesady... SAM VS Raikage , Ninja pustyni + pomocnicy Raikage? NO BEZ JAJ I PRZEŻYŁ... A CZEMU? BO TOBI TEŻ JEST PRZESADZONY.. CAŁY KLAN UCHIHA JEST PRZESADZONY...

DLATEGO SĄDZĘ , ŻE RÓD UCHIHA JEST WYJ**** DLATEGO ICH NIENAWIDZĘ. JAK KOLEGA UP , "UWAŻAJĄ SIĘ ZA MEGGAAA PRO"..

Jedynym fajnym z klanu Uchiha był jego brat, Itachi.

POZDRAWIAM , I KLAN HYUUGA ODRAZU WYPIE***

Mi się on podoba !

+ Wygląd
+ Styl
+ Umiejętności
+ charakter
+dziewczyny go lubią
- tu nic nie dam :P

P.S

Co wy w ogóle ludzie macie do Emo ?
Dla mnie Emo to styl życia !
Nie rozumiem czemu ludzie traktują Emo jak obrazę ?!
wiecie że to dyskryminacja ? ;(

a jakbys traktowal ludzi, ktorzy sa tak emocjonalni ze placza i chca popelnic samobojstwo po tym jak np. dziewczyna odrzucila propozycje chodzenia? To jest chore. Jest to na swoj sposob dyskryminacja, ale to chyba nic dziwnego, ze kazdy z nas smieje sie z czyjes glupoty ;) Sasek wlasnie jest taka emo-zabaweczka z czerwonymi oczkami, bo kieruje sie przez caly czas 1 uczuciem - zemsta. Najpierw zemsta na Itasiu, ktory wymordowal mu klan, po ty by nie dopuscic do wojny w konoha. Po jego smierci postanowil znowu sie zemscic na starszyznie wioski, ktora zlecila Itachiemu wybicie klanu. Sasek wciaz nie mysli co mogloby sie stac, gdyby doszlo do wojny wewnetrznej. Prawdopodobnie czesc konohy zalozylaby sojusz przeciwko Uchiha i klan tak czy siak zostalby wybity, mozliwe ze do cna razem z Saskiem (przynajmniej takie sa moje obiekcje i przypuszczenia). Powody ktore podales, dzieki ktorym lubisz saska sa glupie. Co z tego ze fajnie wyglada i dziewczyny na niego leca - o dziwo dla mnie jest to dziwne, ze laski leca na osobe, ktora nie zwraca na nie uwagi i skupia sie tylko i wylacznie na 1, a kiedy juz uswiadomi sobie co zrobil zle, jest zly na reszte swiata tylko nie na siebie... Charakter? Nie wiem jaka wazna ceche charakteru posiada Sasuke. Praktycznie zadna. Faktycznie ludzie postrzegaja go jako takiego macho i amanta, zdobywce kobiecych serc i pro shinobi, ktory rozwali kazdego 1 ciosem. W obecnym stanie saska moze to ostatnie wydaje sie prawda, ale tak czy siak wciaz jest za bardzo przesadzony... Poczatki Naruto postrzegaly glownego bohatera jako kompletnego kretyna, niespelnionego ninja bez zadnych sesnownych umiejetnosci, a sasuke jako super, extra kolesia, ktory przewyzsza wszystkich pod wzgledem sily i wgl. jest super. Jak dla mnie jawna niesprawiedliwosc... Teraz naruto dojrzal i stal sie prawdopodobnie najsilniejszy w Konoha, tyle ze na wszystko zapracowal sobie ciezkim treningiem. Mozna go nawet porownac do Lee. A Sasek? Wystarczy, ze posiada te oczy i wszystko idzie mu jak z platka. Czytajac mange nawet nie wiemy jakim cudem nauczyl sie Kirin, zas jesli chodzi o nauke FRS'a przez naruto, to kazdy etap treningu byl dokladnie opisany. Wskazuje to na to, ze Kishimoto wymysla umiejetnosci Saska na ostatni gwizdek byleby zapewnic mu zwyciestwo. Moze to i nawet dobrze, ze sasek zyje, bo manga nie mialaby sensu, gdyby umarl, ale rownie dobrze by zapewnic mu zwyciestwo nie trzeba go bardziej picowac, tylko troszeczke oslabic jego przeciwnika. Fakt jest faktem, ze sasuke nie wygral walki z itachim, bo to on na koncu znalazl sie w patowej sytuacji, jednak Itachi wiedzial, ze umrze wiec i tak bylo mu wszystko jedno, jednak motyw z kirin kishi mogl sobie darowac, skoro i tak wiadomo bylo ze sasek wygra z oslepionym bratem... Poczatkowo go lubilem - sadzilem, ze bedzie silnym towarzyszem glownego bohatera, ktory bedzie stal u jego boku w kazdej walce. JAK BARDZO SIE POMYLILEM... Postac faktycznie robi dobre pierwsze wrazenie kogos silnego, tajmeniczego i przystojnego, ale przy blizszym poznaniu staje sie niemal jasne ze przypakowany Sasuke Uchiha jest zwyklym egocentrycznym chamem, ktory kieruje sie tylko swoimi emocjami majac praktycznie w nosie wszystkich, lacznie z jego nowym teamem... Nie rozumiem nawet jak on mogl utworzyc ten team. Karin, Juugo i Suigettsu musieli byc naprawde glupi, ze nie przewidzieli tego, ze Sasek sie nimi posluzy i wykorzysta ich jak pionki, tylko po to by postawic na swoim. Jest to imo naprawde dziwne... Ok, to by bylo na tyle bo chyba wyczerpalem temat...

Szczerze chyba wszyscy sie mylicie ;)
Sasuke niejest egoista on poprostu nie pokazuje ich ,tak naprawde lubi naruto i sakure (bardziej to zauwazymy w 2 czesci "Naruto")
Ma dobre techniki i w shippuden juz dobrze sie posluguje sharinganem (bardzo go rozwinal ,dodatkowo po zabiciu brata jeszcze lepiej)
A co wam sie niepodoba ze zabije brata ,Itachi tez  z Uchihy :P
Do wygladu nic niemam (ale ma fajny fryz)
Emo? Hmm moim zdaniem to naruto sie czesciej dziabie kunaiem niz on.
Jest spokojny i co z tego ,kazdy ma innny charakter...
Do minusow mam tylko to ze zabardzo sie obrazil na tego Naruto .
To wszystko...

Bobek napisał:

Szczerze chyba wszyscy sie mylicie ;)
Sasuke niejest egoista on poprostu nie pokazuje ich ,tak naprawde lubi naruto i sakure (bardziej to zauwazymy w 2 czesci "Naruto")
Ma dobre techniki i w shippuden juz dobrze sie posluguje sharinganem (bardzo go rozwinal ,dodatkowo po zabiciu brata jeszcze lepiej)
A co wam sie niepodoba ze zabije brata ,Itachi tez  z Uchihy :P
Do wygladu nic niemam (ale ma fajny fryz)
Emo? Hmm moim zdaniem to naruto sie czesciej dziabie kunaiem niz on.
Jest spokojny i co z tego ,kazdy ma innny charakter...
Do minusow mam tylko to ze zabardzo sie obrazil na tego Naruto .
To wszystko...

Przeczysz sam sobie... ZE NIBY CO? SASUKE LUBI SAKURE I NARUTO? Hahhahaha, dobre! Gdyby laczylo ich co kolwiek, nigdy nie zachowalby sie tak, a nie inaczej. Wciaz szukal wiekszej mocy i chcial ja posiasc za wszelka cene, nawet taka jak smierc przyjaciela. Sadze, ze w obecnym stanie moglby zabic naruto bez zadnych skrupulow i wyrzutow sumienia - podczas walki w dolinie konca sam powiedzial, ze zrywa laczaca ich wiez, gdyz naruto ograniczal go i jego umiejetnosci O_o WTF? Sasuke nie jest egoista? A zalezalo mu kiedy kolwiek na innej osobie? Ciagle powtarzal, ze to ON musi sie zemscic, ze to ON musi posiasc wieksza moc. Pomyslal o tym jak poczuli sie jego przyjaciele, ktorych zostawil tylko po to by postawic na swoim? Nic go nie obchodzili... I jak sie okazalo jednak postawil na swoim - zabil brata, do ktorego palal nienawiscia przez cale zycie i co sie okazalo? Ze tak naprawde on loffcial swojego bracishka itasia! ;****** Dla mnie to juz jest bardzo smieszne. Chyba nikt nie mial takich wahan emocjonalnych jak on... Naruto emo? Hahah! Czy widziales kiedy kolwiek by naruto kierowal sie tylko swoimi emocjami, nie uzywajac mozgu? Nawet po tym jak dowiedzial sie o smierci jego 2 nauczycieli, ktorzy byli dla niego kims wiecej niz tylko ludzmi majacymi go nauczyc jakiegos jutsu, zachowal 100% trzezwego umyslu i nie rzucil sie na paina z wyzwiskami typu : "AAAA!!!! TY GNOJU, ZAPLACISZ MI ZA TO!!". W zadnym wypadku, naruto nie jest emo ani egoista, gdyz caly czas myslal o swoich przyjacielach i calej wiosce. Jego celem, bylo sprowadzenie z powrotem najlepszego kumpla, a nie zemsta na pain'ie za smierc Ji, albo zemsta na Tobim/Madarze, ktory doprowadzil do smierci jego rodzicow i zapieczentowania w nim lisa, przysparzajac mu przy tym mnostwo cierpienia i problemow... Mysl czlowieku, mysl. Nie wiem co rozumiesz przez slowo emo, ale proponuje ponownie zajrzec do slownika.

+Genialny Strateg , Niezłe Techniki , Siła , Sharingan
- Gnój , Zdrajca , Zabił Łasice , Lizodup Orochimaru , i duzo tego się znajdzie

Sasuke genialny strateg? :lol: Od kiedy sasuke jest genialnym strategiem? Przeciez jego jedynym celem to bylo wejsc i zniszczyc - gdzie tu strategia? To samo bylo jak chcial wrocic do konohy i zostal zatrzymany przez Tobiego - nie sadze by mial jakis superasny plan jak sie dostac niepostrzezenie do Konohy i wszystkich wybic, oraz jak rozdzielic jego team i przydzielic mu funkcje... W zadnym razie nie byl dobrym strategiem - w kazdym razie jego "strategia" ze strategia Shikamaru sie raczej nie rowna. Lizodup Oro? Nie sadze, bo gdyby nim byl to zgodzilby sie na wszystko co Oro mu zaproponuje, czyli na przejecie jego wlasnego ciala takze. Sasuke posluzyl sie Oro jak zabawka - on nauczyl go technik, a Saske go zabil gdy przestal mu byc potrzebny. W kazdym razie Saske lizodupem Oro nie byl...

Sasuke posłużył się Orochimaru? Kto jak kto, ale to właśnie Sasuke uciekał do niego bo był słabiutki. Śmierć Orosia to i tak typowy plot. Nie mówiąc już o tym że lizusy na pewno nie poświęcą życia dla tej osoby, której przychylność chcą zyskać.

Languorous_Maiar napisał:

Sasuke posłużył się Orochimaru? Kto jak kto, ale to właśnie Sasuke uciekał do niego bo był słabiutki. Śmierć Orosia to i tak typowy plot. Nie mówiąc już o tym że lizusy na pewno nie poświęcą życia dla tej osoby, której przychylność chcą zyskać.

Tak dokladnie, uciekl do niego gdy byl slabiutki, laknac mocy by zemscic sie na braciszku. Tamten zas nauczyl go technik i chcial przejac jego cialo, na co Sasuke "niby" dobrowolnie sie zgodzil. Tak mialo to wygladac. Sasuke nie mial zamiaru oddawac swojego ciala Oro, tylko specialnie tak mu powiedzial by zdobyc jego zaufanie. Gdy uznal ze Oro juz niczego go nie nauczy i ze nie jest mu juz potrzebny - zabil go. Uwazasz, ze go nie wykorzystal? To jak inaczej to nazwiesz? Jesli o mnie chodzi to Sasek istotnie wykiwal Oro, a gdyby faktycznie byl lizodupem Oro jak chocby np. Kabuto, ktory zgadzal sie na wszystko co powiedzial mu Orochimaru to napewno nigdy nie zabilby go i pozwolilby mu przejac wlasne cialo...

lizus pogard. «osoba schlebiająca komuś wyżej postawionemu dla pozyskania jego względów»

o\ Tylko dlatego. Po co zyskiwać kogoś względy by umrzeć!? Trochę logiki, naprawdę, tylko troszeczkę.

lizus to nie to samo co lizodup, sprawdz ;) Z reszta nie wydaje mi sie, ze sasuke kiedy kolwiek schlebial w jaki kolwiek sposob Oro. Jesli sie myle - wskaz przyklad.

Fail. Nigdzie nie napisałem że Sasuke podlizywał się Orochimaru.

najpierw cezar napisal ze Sasuke jest lizodupem Oro, zaprzeczylem temu, bo nic na to nie wskazywalo. Pozniej ty zaczales gadac o tym, ze lizusy nie oddaja zycia osobie, ktorej sie podlizuja - wiec ty nawiazales do lizusow, co nie mialo zwiazku z lizodupem - gdzie tu sens w twoich wypowiedziach? Wgl. odgadnac to co miales na mysli po twoich postach to byla rzecz po prostu arcytrudna... Zeby rozwiac twoje watpliwosci :

- Sasuke nie jest lizodupem, bo dobrowolnie zgodzilby sie na wszystko co by zaproponowal mu Oro byleby zyskac w jego oczach.
- Sasuke nie jest lizusem, bo nie zalezalo mu na przychylnosci swojego "senseja".
- Sasuke istotnie wykorzystal Orochimaru, gdyz wcale nie mial zamiaru oddawac mu swojego ciala, a jego jedynym celem bylo nauczenie sie czegos u boku Sannina. Wykorzystal to, ze Oro byl oslabiony i ze nie mogl go niczego wiecej nauczyc, wiec postanowil go zabic, przy czym wchlonal czesc jego umyslu, ktora korzystnie wplynela na jego regeneracje...

Logicznie myslac to nie bylo to takie trudne, prawda? ;>

Nie rozróżniaj między "lizusem" a "lizodupem" bo to drugie słowo, to już całkowite słowotwórstwo! : D
A z resztą się mniej więcej zgadzam.

hahaha kultularna pozdro

Languorous_Maiar napisał:

Nie rozróżniaj między "lizusem" a "lizodupem" bo to drugie słowo, to już całkowite słowotwórstwo! : D
A z resztą się mniej więcej zgadzam.

no wlasnie, sprawa zamknieta :D

@up
przeciez jeszcze nikogo nie zbluzgalem od idiotow i debili, dlatego ze mialem inne zdanie niz oni... :)

Ja także nie lubie Saska :

- Zdradził swoich przyjaciół, jedyne co go w życiu obchodzi to zemsta ;|
- Arogancki, egoista
+ Ciuchy spoko , Jutsu nawet nawet :|
- 2 Madara :)
- Zabił itachi'ego :(
+ Lubie u niego sharingan ^^

no i potwierdzilo sie to o czym powiedzialem wczesniej - Sasuke posluzyl sie swoimi towarzyszami jak pionkami, chcial zabic Karin gdy byla mu zbedna - nic nie obchodza go ludzie, ktorzy tak naprawde ochraniaja mu tylek - dla niego liczy sie tylko glupia zemsta, ktora i tak niczego nie zmieni... Zmienil sie strasznie od walki z Kirabim, gdzie probowal ratowac Karin... Teraz jest zwyklym, idiotycznym, nie myslacym egoista... Nie zmienia to faktu, ze jesli chodzi o zakonczenie mangi wiaze nadzieje z jego ponownym powrotem (moze nazwiecie mnie dzieckiem zyjacym w cukierkowym swiecie, ale uwazam, ze manga nie moglaby inaczej sie skonczyc, a smierc Naruto albo Sasuke pod koniec mangi bylaby zbyt radykalna i wszystko by popsula i nie zapominajmy, ze Naruto to manga shonen, wiec takie zakonczenie troche nie pasowaloby do tego gatunku...). Tyle ode mnie :)

Minusy jego :
- Nic sam nie osiagnal wszystko dostal  , do walki Sasu Ita sam wszystko robil pozniejszy rozwoj zawdziecza Itachiemu !!
- Daje sobą manipulowac
- Zdradzil Team'y !!!
- Pod koniec 1 serii Mangi byl zawsdrosny o Naruto oto , ze sie rozwinal i wogole
Plusy :

- Zalatwil Orochimaru doslownie i w przenosniach ... Pod tym wzgledem , ze Oro umarl i w dodatku mial jego moc
- Fajnie wygladal w Plaszczu i Czarnej koszulcea ale to nie charakter .
- W ostatecznosci nie uciekl , gdy itachi zabil klan , zaaktywowal zarowno jak Itachi w mlodym wieku Sharingan !