Ortografia to powinna być jedna z najważniejszych rzeczy na jakie zwracamy uwagę.Jesteśmy polakami, mamy trudny język i powinniśmy sobie z nim radzić!Chrząszcz brzmi w trzcinie pod gżegżółką jak to mawiam w takich sprawach

to samo chcialem napisac, ale topic closed Jesli az tak wyjatkowo wam to przeszkadza, az tak was to razi to wyjatkowo dla was zaczne uzywac pl znakow i przecinkow, bez "ci" i "u zamkniete".

wow, aż się wzruszyłem

ale posty takie jak ten też nic nie wnoszą, więc oszczędź ich

plllizzz

Spejdi napisał:

Taaa.... interpunkcja jest postrzegana u dziewczyn jako znak nie bycia prostakiem. I tu nie wyjdziesz na sztywniaka, lecz na człowieka który pisze ciekawie i z "klasą". Bo jeżeli będziesz pisał jak teraz al'a PoKeMoN. To ktoś pomyśli że masz go w dupie lub masz do tej osoby brak szacunku i piszesz szybko aby się tylko od ciebie "odstosunkowała" na daną chwilę, yo.

ja chyba mowie do kubeczka po danonku... Jak boga kocham powtarzam sie juz chyba 3 raz. Skoro nie czytasz moich wypowiedzi do konca (zakladam ze ci sie nie chce), to po co w ogole je komentujesz? Sadzisz ze gdyby jakas laska szla ulica i mnie zobaczyla zastanawiala by sie czy umiem wstawiac przecinki i polskie znaki? Pomysl troche. Gdybym zas gadal z laska na czacie i pisal do niej dluzsza wypowiedz, uzywajac polskich znakow i przecinkow to najprawdopodobniej w trakcie pisania powiedzialaby ze ja olalem i nic nie odpowiedzialem... Cos takiego jest bardziej prawdopodobne niz to co Ty napisales, bo ja to uwazam tylko za zbedne wypociny. Yo.

Spejdi napisał:

Na serio naucz się pisać. Nie stać cię na polskie znaki ? Bo mi się czerwono na Mozilli robi, yo.

mowilem ci juz tymczasowo na laptopie odczuwam wielki dyskomfort, poniewaz niestety nie moge uzywac wszystkich polskich znakow, m.in "ci" i "u zamkniete". Powod to fakt, iz komputer zostal kupiony w USA, i nawet oprogramowanie mam w języku angielskim ;) A to ze ci sie robi czerwono malo mnie interesuje. Mnie na codzien tez robi sie czerwono, ale nie trabie o tym wszystkim na forum. Yo.

narutowinner napisał:

No dobra masz gdzieś zdanie innych.Zpbaczymy póżniej gdy,dajmy na to spotkasz swoją pierwszą milość (nie mylić z wiadomym serialem xD) to ciekaw jestem czy też będziesz mial gdzieś to co ona (bądź on cholera wie jaką ty masz orientacje bynajmniej nie zamierzalem cię obrazić) o tobie myślą,gdy będziesz próbowal się tej osobie przypodobać to też będzie ci "zwisać" jej zdanie? Nie sądze...

Przepraszam bardzo i co przez to chciales mi powiedziec? Ze jak nie bede pisac przecinkow w rozmowach na gg to zadna dziewczyna sie ze mna nie umowi? xD No tak faktycznie idac ulica kazda dziewczyna mysli : "ciekawe czy dobrze zna interpunkcje"... N/C. Zacznijmy jeszcze od tego ze wy, nie bedziecie moja dziewczyna wiec nie wiem nawet po jakiego chusta to pisales. Na waszej opini o mnie mi nie zalezy, ale na opini osoby bliskiej, jak najbardziej tak. To chyba oczywiste.

narutowinner napisał:

Nikt nie jest doskonaly w ortografji (tak nawet ja!) Każdemu zdarzają się pomylki.Najczęściej przez zwykle roztrzepanie bądź zmęczenie.Inną sprawą jest gdy ktoś popelnia 10 blędów w jednym zdaniu, a w mojej klasie są tacy!

Masz racje... Kazdemu.

narutowinner napisał:

Czegoś tu nie kumam... Zacytowaleś slowa alex w których widać bylo że pisze dziewczyna a ty dalej zwracasz się do niej jak do faceta xD

Dobrze moj blad tylko jak dla mnie imie Alex jest imieniem meskiem. Osobiscie mialem w podstawowce kolege, ktory mial na imie Alex i bynajmniej nie byla to dziewczyna.

plllizzz napisał:

skoro się uczy, to już zużyła ten czas?

I co uwazasz ze czas jaki ona poswiecila na nauke byl czasem, ktory normalnie by spozytkowala w taki sposob? No chyba nie. Zaloze sie ze gdyby miala tyle czasu i nie musiala sie uczyc to napewno ten czas wykorzystalaby inaczej. A tak, jak ją widze o 5 rano przy ksiazkach z tigerem w rece to czasem sie zastanawiam nad tym czy to bedzie kiedys i moja przyszlosc...

skoro się uczy, to już zużyła ten czas?

więc w którym miejscu się mijam... w pisaniu przenośni?

Czy naprawde az taka trudnosc wam sprawia domyslenie sie z kontekstu co oznacza jakies slowo?

No właśnie o to biega, że powinieneś pisać tak, żebyśmy się nie musieli niczego domyślać. Czemu niby mam się "domyślać" co napisałeś? Ty nie musisz się "domyślać", kiedy czytasz np. moje posty.

Czy zdanie straci sens gdy nie wstawie tu i tam przecinka?

W niektórych przypadkach może zmienić sens.

Przeciez czytajac zdanie nie mowisz : "Bartek poszedl do sklepu *przecinek* poniewaz musial kupic pieczywo".

Nie, bo wymawiając te zdanie odpowiednio je intonujesz itp. i jest zrozumiałe. I akurat przed "ale", "ponieważ", "żeby", jeśli przecinka nie ma samo go sobie wstawię, gorzej jak nie ma jakichś takich charakterystycznych spójników, a Ty nie postawisz przecinka w odpowiednim miejscu. Wtedy mogę inaczej zrozumieć bądź w ogóle nie zrozumieć Twojej wypowiedzi.

Naprawde zwisa mi wasze zdanie

Serio wszystko Ci jedno jak Cię traktują? Nie zależy Ci na np. szacunku innych?

Gdybym napisal "isc" to kazdy kto czyta tego posta na glos przeczytalby to fonetycznie?

Uwierz, niektóre słowa naprawdę sprawiaj problem. Może nie dla Ciebie, bo sam je na pisałeś i wiesz co ma tam być, ale dla tych co czytaj to nie zawsze jest takie łatwe.

plllizzz napisał:

Chryste, jak na kogoś kto ma mało czasu, strasznie dużo gadasz...

gdzie napisalem, ze mam malo czasu?

Minato napisał:

Minato napisał:

2. nie zależy ci na opinii 13-14 latków XD Czyli jesteś z tego przedziału wiekowego
Ponieważ gdybyś był starszy to, nie pisałbyś tego że Ci na tym nie zależy i wisi Ci to. Tylko naprawdę miałbyś wyrąbane na to co dzieciaki o tobie myślą i nie pisałbyś o tym XD

A jeżeli jesteś tak dobry jak mówisz to i tak nie sprawi ci to problemu w pisaniu na klawiaturze

czerwone XD
Jeżeli jesteś tym 16-to latkiem to na prawdę nie musiałeś tego pisać. Ale to nie zwalnia Ciebie z poprawnej pisowni! Niedługo będziesz dorosły
(jak skończysz 18), a to już imo powinno Ciebie mobilizować do tego, żeby jako tako reprezentować swoją wypowiedź.
Ludzie będa brali Ciebie wtedy bardziej poważnie ^^

niebieskie
Na prawdę jeżeli jesteś takim mistrzem klawiatury i korzystasz z 2 rak to nie sprawi Ci to większego problemu w napisaniu posta z wykorzystaniem polskich znaków Po prostu napiszesz posta 5min i 10s
Nikt Cię na prawdę nie goni ^^ A jeżeli nie masz czasu na pisanie postów to pisz krótkie  XD

V4S1R napisał:

Hmm, jestes ode mnie starszy tak? I tak swietnie znasz ortografie? Czytalem wiele twoich wypowiedzi i wyobraz sobie, ze widzialem iz takze robisz kupe bledow (jesli chcesz moge nawet znalesc kilka twoich postow i przykleic ci na PW)

Cóż powiem ci jedno ^^
Ja na prawdę nie mam za dużo wolnego czasu
A te wszystkie moje "byki" to po prostu głównie literówki ^^
no może znajdą się gdzieś jakieś orty i inty, ale to tylko dla tego, że nie sprawdzam moich wypowiedzi gruntownie XD

Hah, sadzisz ze skoro mam 16 lat nie moge powiedziec co mysle o 14-letnich gnojkach? Myslisz ze nie irytuje mnie gdyby taki 14-letni kozak uwazal sie za bog wie kogo i wywyzszal sie nade mnie. To tak jakby ktos mi nawrzucal i powiedzial ze mi wpier****. Juz ci mowilem ze naprawde nie interesuje mnie w jaki sposob postrzegacie mnie i moja pisownie. Dla was moge byc 10-letnim dzieckiem nie umiejacym pisac. Naprawde zwisa mi wasze zdanie, skoro jak wczesniej mowilem sklada sie z opini 13 - 14 latkow. Sam to nawet potwierdziles :] Dodatkowo niestety na laptopie jestem pozbawiony mozliwosci uzywania wszystkich polskich znakow (m.in nie moge uzywac "ci"), poniewaz laptop zostal kupiony w Stanach. Z reszta nie mam pojecia co was moze az tak razic. Znam interpunkcje i ortografie, a to ze piszac dosyc duzy tekst zapomne wstawic przecinka tu i tam jest az tak razace? Ta kropeczka nad z, jezyczek nad a jest az tak wazny? Czy naprawde az taka trudnosc wam sprawia domyslenie sie z kontekstu co oznacza jakies slowo? No ludzie, badzmy powazni. Gdybym napisal "isc" to kazdy kto czyta tego posta na glos przeczytalby to fonetycznie? Nie sadze. Zatem pytam sie w czym problem? Nie mozecie mnie zrozumiec? Czy zdanie straci sens gdy nie wstawie tu i tam przecinka? Przeciez czytajac zdanie nie mowisz : "Bartek poszedl do sklepu *przecinek* poniewaz musial kupic pieczywo".